Wpis z mikrobloga

@lechwalesa: Tak to Sb współpracowało że mną .Po przegranym strajku w 1970 r uratowałem i przygotowałem siebie jak i kadrówkę do rozegrania sierpnia 1980 r .a Sb i PRL rozwiązaliśmy .Więc kto osiągnął cel przy współpracy z kim .Nie mylić ,[ trochę to kosztowało , przestraszenie prowokatorów i pijaczków ]
  • 124
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@lechwalesa: Hmm... Czy to jest odpowiedź na moje pytanie ze ZMOW-y (zapytaj mnie o wszystko)?

Trochę długie, ale pytanie właściwe jest jedno, na końcu. Na początku wstęp rozważający przyczynę takich a nie innych relacji pana Wałęsy z ludźmi.

Panie Lechu, skąd w panu ta nienawiść do byłych kolegów z pracy? Dlaczego mówi pan, że byli nikim i są nikim? Niedawno przeprosił pan Sławomira Cenckiewicza, bo uznał pan, że mógł dać się zwieść, a wobec nich jest pan nieprzejednany. W jednej z wypowiedzi zarzucił im pan "ordynarne kłamstwa". Wciąż przypisuje im pan celowe działanie. Wciąż uznaje pan, że świadomie chcą panu zaszkodzić. Jak do tego doszło, że jest pan skłócony z wszystkimi z pierwszej Solidarności, a zbratał się pan z tymi, z którymi ponoć walczył na śmierć i życie? Czy odpowiedzią jest tylko pańskie wysokie mniemanie o sobie, które sprawiło, że bardzo pragnął pan odciąć się od robotniczego pochodzenia, którym się pan brzydzi, i to obrzydzenie przekłada pan na tych robotników, którzy są dla pana "nikim"?

A może jednak ma pan jakieś brudy za paznokciami? Bo wie pan, wygląda to na książkowy przykład mechanizmu obronnego – dehumanizacja ofiar swoich czynów. Wygląda to tak, jakby pan odzierał ich z godności, aby siebie usprawiedliwić i nie czuć wyrzutów sumienia.

Może rzeczywiście to nie pan współpracował z SB, lecz SB współpracowała z panem, jak to swego czasu pan powiedział. W związku z tym, może było tak, że wykorzystywał pan SB do prowadzenia "swojej, niezależnej taktyki", która była wymierzona również w tych pracowników stoczni, którym z jakichś powodów, być może całkiem przyziemnych, chciał pan zaszkodzić, nawet nie biorąc za to złamanego grosza, bo nie o zarobek by chodziło? Może ta cała walka z komuną była tak naprawdę pańską osobistą walką o przeskoczenie do wyższej warstwy społecznej, a więc toczył pan samotną walkę ze wszystkimi, z jednymi bardziej świadomą, z
  • Odpowiedz
@lechwalesa: Bolek, 70 rok to były przestasowania w strukturach władzy, odsunęli Gomułkę żeby ustawić Gierka. Jaruzelski, Kiszczak i inni. To oni zrobili a strajki były wywołane sztucznie przez władze. Wykorzystali was do zrobienia przetasować w strukturach władz. I tak samo było w roku 80.
  • Odpowiedz
@lechwalesa: Nie chcem , ale muszę i Tak mi nie uwierzycie .

Kręcę , mataczę, kluczę .Podaję sprzeczne informację .Tak to prawda

Problemem moim było i jest jeszcze dziś , że nie mogę często ujawniać prostych prawd .

Nie chcę i nie mogę kłamać ,ale ujawnić też nie mogę ,Bo nie da się zrealizować po ujawnieniu

Więc kluczę , to powoduje podejrzenia i błędne oceny .No na przykład na dziś .Współpracowanie rozumiałem i rozumiem że to znaczy pomagać komuś w tym przypadku SB .w realizacji jej celów
  • Odpowiedz