Wpis z mikrobloga

@maggiedeco: Rzeczywiście konstrukcja na dworzu jest częsta w Warszawie i na Mazowszu. Mogłaby być traktowana jako mazowiecki regionalizm, ale słowniki poprawnej polszczyzny dyskwalifikują ją jako błąd. Jego źródłem może być analogia do bliskoznacznego na podwórzu.
W Małopolsce mówią w tym samym znaczeniu na polu. „Idę na pole” – mówi mieszkaniec Krakowa i wychodzi na rynek. Dla tej konstrukcji słowniki są łaskawsze: aprobują ją z zastrzeżeniem, że jest regionalna, a więc nie
@CreativePL: ehh, ostatnio miałem podobnie. Jestem w sklepie, przeglądam półki, patrzę - a tam: wafelki torcikowe! No kuźwa, se myśle, zajebisty pomysł, bo kto nie lubi tortu, a taka opcja to prawie jak walka z stoma kóniami wielkości kaczki. Co prawda obrazek się nie zgadza, ale se myślę, że to sobie zajebiście to wymyślili, bo komuś mega suprasja urodzinowego można zrobić. Wracam więc do domu, podjarany prawie tak samo gdy pierwszy
Pobierz bosfor606 - @CreativePL: ehh, ostatnio miałem podobnie. Jestem w sklepie, przeglądam ...
źródło: comment_zgtW0fTESSiomyIjpJoNsO5lHTDG5EhC.jpg
@CreativePL temat już zamknięty, ale pozwolisz, że dołożymy kilka zdań. Nieważne czy na polu czy na dworze - Góralki wszędzie smakują równie dobrze. Szczególnie Góralki Hot Chocolate - wafelki z limitowanej edycji Intenso o smaku gorącej czekolady. Zdajemy sobie sprawę, że czasami potrzeba czegoś na rozgrzewkę, dlatego prześlij nam swój aktualny adres zamieszkania, a na pewno trafi do Ciebie rozgrzewająca przesyłka na te mroźne dni :)
@wafelkigoralki: słabo czuję różnicę między zwykłymi góralki czekoladowymi a gorącą czekoladą.
Możecie podesłać mi trochę tego towaru żebym mógł zrobić głębszą penetracje tego smakołyku? ( ͡° ͜ʖ ͡°)