Wpis z mikrobloga

Dlaczego?


@anonim1133: wydaje mi się, że nie jest możliwe po prostu zamienienie prądu na światło bezpośrednio. towarzyszy temu zawsze jakiś proces np. grzanie się drucika, łuk elektryczny w wyładowczych albo jonizacja gazu.
nie wiem jak to ładnie opisać w LEDach, może tam dzieje się coś bardziej na kształt zamiany prądu na swiatło ( ͡° ͜ʖ ͡°) #pytaniedoeksperta #fizyka

ta zdania:

Czy nie pobiera ona prądu, a na
@boa_dupczyciel:
@anonim1133: w wyniku poboru Energii elektrycznej uzyskujemy światło widzialne, niewidzialne oraz ciepło.
Pytanie było raczej do tego, że z takiej ilości energii uzyskujemy tak słabe światło. Efektywność porównywalna do tradycyjnej żarówki więc po co robić takie dwa produkty żeby potem stworzyć halogen w żarówce?
nie są równoznaczne


@boa_dupczyciel: A czy to ciepło, to nie jest przypadkiem światło? W prawdzie nie znajduje się w spektrum światła widzialnego, ale to nadal te same fale.

Po za tym, nigdzie nie neguję powstawania ciepła, mówię tylko, że żarówka robi jasno. Robi.
odczerwień to nie "światło"


@boa_dupczyciel: W potocznym słowa znaczeniu ( spektrum widzialne ) - nie. Ale z fizycznego punktu widzenia, czy to nie jest to samo, tylko z inną długością fal?

druga sprawa, że światło to nie koniecznie fala :)

Myślę, że dla uproszczenia dyskusji można przyjąć, że "światło" ma naturę fal. Zdaje się, że to nam wystarczy aby rozstrzygnąć, czy żarówka wydziela światło, czy nie ;]