Wpis z mikrobloga

@boloney: Ale tu nie chodzi o wujasa, Romana czy proboszcza lokalnej parafii. Po prostu nie lubię idei takich konkursów, bo faworyzują i promują nie to co dobre, ale tych co mają więcej lajków na fejsie i w innych społecznościówkach. Często ludzi, którzy regularnie dostają sprzęt od różnych firm, więc kolejne buty ... po co?

Nie wspomnę już o tym, że takie konkursy w naturalny sposób powodują, że ludzie często bez zgody