Wpis z mikrobloga

Niedawno poślubiona panienka udaje się do lekarza na badania. Przy okazji tychże badań zadaje lekarzowi pytania:
- A co to jest co wisi mojemu mężowi między nogami?
- To jest coś co nazywamy penisem.
- A co to jest takie czerwono-purpurowe na końcu penisa?
- To jest coś co nazywamy główką penisa.
- A co to są te dwie okrągłe rzeczy znajdujące się jakieś 35cm od główki penisa?
- No, proszę pani, nie wiem jak u pani męża, ale u mnie to się nazywa pośladki.
#sucharyskurvviela