Nauczycielka pierwszej klasy miała kłopot z jednym z uczniów
Był bardzo rozkojarzony.
Zapytała: - Co z tobą chłopcze?
Chłopiec odpowiedział: - Jestem zbyt mądry dla pierwszej klasy. Moja
siostra jest w trzeciej, a ja jestem od niej mądrzejszy.
Tego już było za dużo. Zabrała chłopca do dyrektora szkoły i
naświetliła sytuację. Dyrektor pomyślał i powiedział do chłopca:
- Przeprowadzę test. Jeżeli nie będziesz w stanie udzielić
odpowiedzi na któreś pytanie to wrócisz
Leci samolot z żołnierzami Legii Cudzoziemskiej do Afganistanu. Na pokładzie sierżant mówi: za każdą parę uszu talibów daję 200 euro, za łeb z brodą 500 euro. Samolot wylądował, żołnierze wybiegli z samolotu. Wracają po godzinie z pełnymi koszami głów i uszu. Sierżant patrzy i mówi: #!$%@?ło was?

Przecież wylądowaliśmy tylko na tankowanie w Monachium...
#suchar #sucharyskurvviela
  • Odpowiedz
Idzie młodszy wykładowca na zajęcia. Na jednym nadgarstku uwieszona reklamówka pełna podręczników, na drugim druga dziadówka z przyrządami pomiarowymi, gdzieniegdzie z kieszeni wystaje jakaś suwmiarka, mikrometr, a dodatkowo w rękach trzyma i brodą przytrzymuje kolejne książki. Ogólnie obładowany po ch*ju, ledwo utrzymuje równowagę. W pewnym momencie wychodzi ze swojego gabinetu stary profesor, ręka w kieszeni, patrzy ze zdziwieniem na młodszego i mówi:
- A gdzie kolega taki obładowany idzie?
- Jak to?
  • Odpowiedz
Do saloonu wchodzi kowboj i zamawia szklaneczkę łiski. Nagle wszyscy wybiegają krzycząc - Czarny jeździec, czarny jeździec się zbliża!
Ogarnięty falą paniki, uciekł i on.
W następnym mieście sytuacja się powtarza - wchodzi do saloonu, chce napić się łiski, ale tłum stadnie mu to uniemożliwia, uciekając przed czarnym jeźdźcem, który właśnie się pojawia.
Trzecie miasto i to samo zdarzenie. Tym razem kowboj myśli - Zostaję i dopiję to, co zamówiłem.
Wtem do
-Lecą dwa pedały samolotem i jeden mówi: Ty, choć zrobimy to tu i teraz, mam ochotę.
No co ty?! Zwariowałeś ,patrz ile ludzi dookoła.
Oni się nawet nie zaintrresują, mówię Ci.
Nie, nie ma opcji.
Patrz, udowodnię że nikt tu na nikogo uwagi nie zwraca.
- Wstał i mówi podniesionym głosem
Przepraszam czy ma ktoś pożyczyć ołówek?
- Cisza
No widzisz nikt się nikim nie interesuje. Jeden śpi, drugi je inny coś
  • Odpowiedz
Typ #!$%@? typiarę, rucha ją sobie, ona taka dosyć szczuplutka, żwawa, zna wszystkie motywy, motywiki. Taka no...
bardzo, bardzo daje rady. No i tak sobie rucha zadowolony bardzo typ. No i... i w końcu przemawia do niej

- słuchaj, owszem dobrze się ruchasz, wszystko w porządku, ale cycki masz trochę małe.

A ona do niego

- tato, ale ja mam dopiero sześć lat.
#sucharyskurvviela
  • Odpowiedz