Wpis z mikrobloga

Mirki ratujcie, bo zaraz dostanę szału, deszcz mi tak #!$%@? w parapet (no #!$%@? złośliwie) jak w jakiś wyrafinowanych amerykańskich torturach mających za zadanie pozbawić człowieka snu. Otóż stuka sobie normalnie leciutko przyjemnie w parapet, ale jak #!$%@? kroplami większymi co mniej więcej 30 sęk. to nie idzie się nie obudzić.
Co robić? Jak żyć?
##!$%@?
  • 6