Wpis z mikrobloga

Mirki co ja o-------m. Mieszkam w #krakow od niedawna i generalnie slabo sie orientuje w terenie. Wyszedlem wiec na przystanek przed polnoca liczac ze jakis nocny nadjedzie i bede mial transport na miasto. Patrze, jedzie tramwaj to wchodze. Troche pusto i ogolnie czysto no ale c--j. Przecie noc. Jade, jade, jade i nagle podchodzi jakis gosc i sie pyta "gdzie pana podrzucic?". Ja mowie "na rynek chcialem jechac". Ten mi mowi ze wsiadlem do nauki jazdy i zaraz dojedziemy to wysiade. Zaczalem go przepraszac i mowic ze nie zauwazylem (mimo ze na kazdym mozliwym miejscu to bylo napisane xD) zapytal tylko czy nie zdziwilo mnie ze ten tramwaj sie nie zatrzymuje xD oczywiscie nie widzialem w tym nic dziwnego xD wysiadlem sam z pierwszych drzwi nowego krakowskiego tramwaju, na oczach ludzi rzucilem tylko "dzieki za podwózkę" i wyskoczylem przed zmiana swiatel ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Wsiadlem drzwiami na koncu. Wysiadlem pierwszymi jak podszedl do mnie gosc i zapytal gdzie chce jechac. Nacisnij przycisk w nauce jazdy jak jedzie i sam zobacz czy wsiadziesz :) ja wsiadlem
  • Odpowiedz
@Andczej: Wiem, nie twierdzę, że to prawidłowo, ba to karygodne bo ktoś może wypaść w trakcie jazdy, ale nauka jazdy mówi wszystko ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz