Wpis z mikrobloga

@Sepang: żal mi ludzi, co tam mieszkali. Mieli fajny widok z okna, spokój i nagle, przez decyzję paru #!$%@?ów, za oknem betonowa pustynia/parking. Rewelacja.
We Wrocławiu też jakieś tereny zielone wycinają i też niezbyt mnie to cieszy, nie pamiętam, czy tam był park, czy po prostu drzewa sobie rosły w uporządkowany sposób, bo dawno w tamtych rejonach nie łaziłem, ale mimo wszystko szkoda...
  • Odpowiedz