Wpis z mikrobloga

@Rang3r: Czasem tak w życiu jest. Teraz trzeba zacisnąć zęby, iść dalej i uśmiechać się (do różowych). Fake it till you make it. Myśleć o niej pewnie będziesz jeszcze latami, po prostu z czasem przestanie to męczyć/boleć.
  • Odpowiedz
@Rang3r:Jestem raczej spokojnym człowiekiem, może nawet trochę ślamazarnym ale nie nudnym, a często mi powtarzała żebym się zmienił na przemian z tym, że kocha mnie takiego jaki jestem. Weź tu zrozum kobietę. W końcu nie wytrzymała za równo ona jak i ja i się rozstaliśmy. Mnie też zdziwiło jej chłodne podejście. Trochę nawet wyrachowane, gdzie ja byłem załamany i bliski łez.
  • Odpowiedz
@Rang3r: Myślę, że ten chłód to ich sposób na obronę przed feelsami spowodowanymi rozstaniem. Jeżeli to był normalny różowy, bez bolca na boku, to rozstanie też jej pewnie dało po dupie.

By nie myśleć za dużo, zajmij się czymś, trening do upadłego czy buduj domek z zapałek. Mechaniczna/fizyczna robota przynajmniej zajmie Cię, i może trochę oczyści umysł.
  • Odpowiedz
@Rang3r: Widze ze poczatek 2016 nie tylko dla mnie był #!$%@?. Trzymaj się mirku, przechodziłem przez to samo od początku stycznia, teraz jest już o wielel lepiej!
@pernik: widze, ze mielismy podobna historie, jaki ten swiat jest mały ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Rang3r: też zaczęła mi wjezdzac na moje i tak za dobre serce dla niej, że mam się zmienić, że jaki to ja zły nie jestem, nic jej nie pasowało już pod koniec, przy zerwaniu powiedziała że mnie już nie kocha i że mam być lepszy dla tej nowej xD cokolwiek by to miało znaczyc. Przy czym to ja byłem takim samym człowiekiem jakiego poznała, to ona się zmieniła na gorsze, zaczęła
  • Odpowiedz
sztama cumplu, ciesz się że się nie ohajtałes nie kupiłeś wspólnego domu, ja się właśnie rozwodze po 7 latach małżeństwa i kilku latach przed, damy radę :-)
  • Odpowiedz
@mikszer: @Rekreator znowu mój komentarz o różowych, ale wydaje mi się że wiele z nich tak ma (oczywiście nie wszystkie), że szybko muszą znaleźć kogokolwiek, żeby zaleczyć ból po poprzednim związku. W sumie znam pare przypadków, że rodziły się z tego dobre związki, ale w większości kończyły się tak samo szybko jak zaczynały, nie wiem jak u Was to wyglądało @Rang3r: trzymaj się ciepło cumplu ( ͡° ͜ʖ
  • Odpowiedz
@Rekreator: A znała go wcześniej? bo ja miałem sytuacje ze zerwalem z była (przeżywała niby strasznie) a związała się miesiąc później z pierwszym poznanym przez nią kolesiem :D
  • Odpowiedz