Wpis z mikrobloga

Dzisiaj na ulicy minąłem ten model Volvo. Piękny samochód i żałuję, że ojciec kilka lat temu go sprzedał bo teraz bym sobie nim jeździł ( ͡° ʖ̯ ͡°) mieliśmy taki jak na zdjęciu tylko do tego nasz miał jeszcze spojler na klapie i silnik w benzynie 2.0. Jak na wtedy to był demon mocy po przesiadce ze Skody Favorit ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#motoryzacja #nostalgia
janekkasnik - Dzisiaj na ulicy minąłem ten model Volvo. Piękny samochód i żałuję, że ...

źródło: comment_iyM5jpBHK8tNvas5lYZRMYcXl3zqUZMz.jpg

Pobierz
  • 15
  • Odpowiedz
@janekkasnik: Mój starszy też miał taką volvete 1.7 na podtlenek LPG. Zarąbiście wspominam ten samochód bo byłem świeżo po zdobyciu prawka wtedy i to była pierwsza fura która jeździłem.
  • Odpowiedz
@janekkasnik: nie zupełnie auto z 94 roku ponad 300 tysiecy przejechane. To nie prawda ,ze samochody sa niezniszczalne. W samochodze były wymieniane wtryskiwacze była robiona głowica to i wiadomo przy okazji też uszczelka. Jest uszkodzony przyspieszacz, mega gówno ale da sie zrobic to na patencie i jeszcze wiele wiele spraw. Ale jak na auto do 5 koła to myślę ,ze dobrze wydałem pieniądze jest ze mną juz 5 lat :)
  • Odpowiedz
@janekkasnik: nie no jasne zgadzam się z tym co mówisz jak najbardziej. Jednak nieprawda jest co ludzie mówia ze stare auta sie nei psują. owszem psuja się ale ich naprawy są duzoo duzo tańsze. Nowe samochody sie kupuje do 150 tysięcy tak maxymalnie. Te czasy juz minęły nie 300 czy 400. Nie możemy też stwierdzić ,ze te auta kiedyś nie będą jeździć bo jesli ktos będzie naprawiał to będzie działało.
  • Odpowiedz
@a-lexis: Też prawda. Nowe auta mają w ciul elektryki i rzeczywiście naprawa takiego egzemplarza tania nie jest. Co do starych samochodów nie mówię, że się nie psują, ale jednak były budowane inaczej. Kolejny fakt jest taki, że każdy ogarnięty mechanik zreperuje starsze modele bo to po prostu prostsze konstrukcje i wiele filozofii w tym nie ma.
  • Odpowiedz
@janekkasnik: też racja ale z drogiej strony dzieje sie tak dlatego ,ze mało kto ma nowsze auto. Ci co mają nowsze juz komputery to już wymagany jest wyższy level i przede wszystkim sprzęt. Ci co maja nowe to nie serwisują bo obejmuje to gwarancja. Gdyby nie ta mostrualna ilosć elektroniki mysle ,ze długo by jeździły. Nie tak jak modele z kieeedyś ale na pewno długo.
  • Odpowiedz
@a-lexis: ogólnie auta są teraz tak robione, że jak coś się zdupcy to musisz jechać do autoryzowanego serwisu albo w skrajnych przypadkach kupić nowe bo sam nic nie zrobisz. Takie spryciarze te koncerny
  • Odpowiedz
@janekkasnik: tak samo jak i mój jednak dzisiejszy styl życia jest stworzony pod ludzi ,którzy mają przyzwoite zarobki i robią interesy. smutne ale prawdziwe. dlatego jeżdżę takim volviaczem i o nowym xc90 mogę pomarzyć i popatrzyć na ulicach tylko.
  • Odpowiedz