Wpis z mikrobloga

W ramach ciekawostki:
Metoda 'chemotransferu', wydaje się łatwiejsza, mniej kłopotliwa i dająca lepsze efekty niż termotransfer żelazkiem :)
Koszt też jest dość niski, sam w niedługim czasie nie omieszkam wypróbować tej metody.
Ewentualnie może ktoś próbował i może podzielić się doświadczeniami? :)

http://domwlesie.eu/moje-projekty/amatorskie-plytki-transfer-chemiczny/

#elektronikadiy #elektronika #diy #termotransfer
  • 11
@Golomp: ktoś mi niedawno pisał, że ponieważ jego drukarka papier gazetowy darła, kupił kredowy o małej gramaturze i wyszło super. Sprawdź ten swój papier wstawiając go pod strumień wody z kranu, jeśli namaka na wylot "w oczach", to się nada.
@Golomp: @Jarek_P: Mi wychodzi na papierze grubości kartonu, chyba 160g/m2. Musiałem zmodyfikować trochę metodę tylko, najpierw zlewam roztworem płytkę, potem kładę papier.

Oczywiście, jestem świadom, że zrobienie tak płytki dwustronnej graniczy z cudem :)
@500xa4: w sumie, jakbys miał wydruki spozycjonowane względem siebie i spięte brzegami kartki, to by się dało. Transferujesz stronę A, drugą kartkę mając odgiętą na bok, potem płytkę ostrożnie odwracasz, nakrywasz odgiętą wcześniej stroną B i transferujesz drugi raz. Parę prób i zrobi się :)
@Golomp: termotransfer kłopotliwy? fazuję brzegi płytki na grubym papierze ściernym, przecieram płytkę papierem 2400, odtłuszczam jakimś acetonem/uniwersalnym, przykładam wydrukiem na papierze kredowym trzymając z jednej strony papier a z drugiej prasując, później zamiana, 10 sekund prasowania całości (przyklei się kartka więc można) - w sumie ok. 1,5 minuty - nie dłużej! I termotransfer skończony. Można się zamknąć w 5 minutach. Poczekać aż wystygnie do ok. 40 stopni i do ciepłej wody