Wpis z mikrobloga

Siemanko mirasy! Takie małe #chwalesie z rana i #zebrajzwykopem zarazem.

Mam to szczęście, iż pracuje w firmie, która pozwala mi na częste podróże oraz stawia na rozwój swoich pracowników.
Tym razem, jadę właśnie do Warszawy Targówek (stoi tam 2. pod względem wielkości w Polsce francuski sklep sportowy z niebieskim szyldem)
Jadę tam po to, aby zostać jednym z trzech ambasadorów marki Kalenji w Polsce. Trzymajcie kciuki abym głową pełną pomysłów, wiedzą i osobowością pokonał innych rekrutów


Dajcie kilka plusów i pokażcie, że trzymacie kciuki za cumpla.
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@padamczyk: możesz gościowi powiedzieć że lubię tę markę. biegam, pływam, ćwiczę i to wszystko z tą trudną do wymówienia firmą (do tego stopnia że trochę z jajem czytam KALENJJJJJJJJJIIIIIIJJJJJ :D).

ceny ok. cena do jakości bardzo ok.

  • Odpowiedz