Ej #mikrokoksy nie wiem czy dobrze robię. Mam dietkę na 4000 kcal przy 70kg wagi czyli pewnie mnie zaleje zostawić jak jest i później zrzucać przed wakacjami (chudnę szybko i do życia potrzebuję ze 2000 kcal) czy jednak zmniejszyć. Rozumiem że jak tłuszcz będzie rósł to mięsko też?
@Zwykly_Czlowiek: miesnie maja duzo bardziej ograniczone tepo wzrostu niz tkanka tluszczowa, jak dasz za duzo to zrobisz wiecej tluszczu i tyle samo miesni niz gdybys dal mniej. Te 4k kcal to juz jesz, czy dopiero sobie rozpisales?
@Hank85: Daję radę wcisnąć :) Rozpisuję dopiero co jeść dokładnie, teraz jem jakieś 3500 dbając tylko o węgle złożone i białko zwierzęce, reszta jak popadnie.
@Zwykly_Czlowiek: dla mnie powinieneś teraz dać 3600, dopóki rośniesz to trzymasz taką pulę. Jest zastój to zwiększasz o 100kcal. W ten sposób dajesz nowy bodziec. Tak to ciało po jakimś czasie by się przyzwyczaiło do 4000 i nic by dalej z tego nie było.
@Zwykly_Czlowiek: za duzo. 3500-3600 powinno w zupelnosci wystarczyc zebys rosl i nie zalewal sie jak swinia. patrz na wage, patrz w lustro - jak zalewa to zmniejsz jak nie zalewa to zostaw, jesli waga stoi, dodaj - tyle.
Te 4k kcal to juz jesz, czy dopiero sobie rozpisales?