Wpis z mikrobloga

Wstyd się przyznać, ale wczoraj pierwszy raz w życiu coś ukradłem. To były ułamki sekund, byłem trochę wychylony. Jechałem w tramwaju zamyślony, muzyka na słuchawkach i nagle kątem oka widzę jakieś zamieszanie. Patrzę, a tu koleżka, młody taki chłystek nie wiadomo dlaczego chyba uderzył jakiegoś starszego mężczyznę tak, że tamten się wyłożył jak długi na środku. Podleciał do niego (chyba mu chciał poprawić) to ja złapałem taki mega #!$%@? i po prostu niewiele myśląc porwałem plecak tego koleżki z ziemi i #!$%@?łem szybko na zewnątrz. Akurat stał tramwaj na przystanku. Zanim się zorientował co się stało, drzwi się zamknęły i tramwaj odjechał. Pobiegłem z tym jego plecakiem jakieś kawałek i w końcu zdyszany zatrzymałem się chcąc zobaczyć co jest w środku. #!$%@? mać bez komentarza.

Pobierz thisismaddnes - Wstyd się przyznać, ale wczoraj pierwszy raz w życiu coś ukradłem. To...
źródło: comment_bEFCovKcxM70gafNeHEKN15hw55mPiCi.jpg
  • 1