Wpis z mikrobloga

Razem z tipsami potrzebnymi na uzyskanie numeru 2 powinni dawac orzeczenie o niepelnosprawnosci. Nie da sie w tym robic czegokolwiek. Nie da sie gotowac, pisać na klawiaturze, a nawet zapiac rozporka.
Osobiscie nie ogarniam jak dziewczyny sa w stanie utrzymac lakier na paznokciach i dlugie pazury. Z jednej strony podziwiam pracowitosc w kwestii spedzania duzej ilosci czasu na malowanie, a z drugiej strony hejce, bo wiem ze to nie sa łapki do
  • Odpowiedz
@Dzientak: mój różowy miał takie przez długi, długi czas - hybryde. Jak ściela czy co tam zrobiła, że były krótsze to nie umiała pisać na klawiaturze ani na telefonie. Przyzwyczaiła się do tak długich i wszystko w nich robiła normalnie, bez żadnych problemów. Widocznie kwestia przyzwyczajenia
  • Odpowiedz
@klokupk: Kwestia przyzwyczajenia to jest argument, ale nie wyobrażam sobie np. zagniatania ciasta, robienia mielonych czy grzebania w ogródku z długimi paznokciami, których nigdy nie doczyścisz idealnie. Po drugie: jak zmywam naczynia, sprzątam, piszę, robię cokolwiek manualnie to zawsze się zniszczą, poodpryskują, rozdwoją i połamią (ale to może być zależne od osoby).

Jeszcze inna sprawa to drapanie klamek w samochodzie, kierownicy, przycisków...
  • Odpowiedz