Wpis z mikrobloga

@kuba1992wwa: @michal310: @iskra-piotr: @ludi_anderson: powiem wam, że nie ma tragedii, ostatecznie przebiegłem trasę z Moczydłowskiej do Jagielskiej i błota specjalnie nie było, jedyny problem to oblodzona ścieżka, ale można sobie biec boczkiem gdzie jest ok. Inna sprawa, że po drodze prawie zszedłem na zawał. Biegne sobie, mijam pomnik za poległych ze zniczami, paredziesiąt metrów dalej znowu widzę jakieś znicze... zbliżam się do nich i okazuje się, że rzekome