Wpis z mikrobloga

@M4h00n: Powiedziałbym więcej nawet - wybitne umysły w tych zasadach się nie mieszczą i poszukują własnej drogi. Kubizm czy jazz to doskonałe przykłady wyjścia poza ustalone ramy - i to są już rzeczy dla koneserów.
  • Odpowiedz
Na tym właśnie polega sztuka. Picasso potrafił jako nastolatek malować jak wielcy mistrzowie. Gdyby tak malował całe życie (jak chce większość wykopowych "znawców" sztuki) całe życie sprzedawałby swoje obrazy turystom na rynku w Hiszpanii i pies z kulawą nogą by o nim nie słyszał. On jednak poszukiwał nowych dróg w sztuce a w tym nie chodziło o to żeby malować jeszcze dokładniej i realistycznie. A potem pojawia się taki janusz i "take
kinlej - Na tym właśnie polega sztuka. Picasso potrafił jako nastolatek malować jak w...

źródło: comment_IMCYjeYp8mGohxvHcaeslinYEN2yFD40.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
A do tego nigdy nie był nazywany przez kobiety dupkiem (tak jak ty) ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Well some people try to pick up girls
And get called assholes
This never happened to Pablo Picasso
He could walk down your street
And girls could not resist his stare and
So Pablo Picasso was never called an asshole

Well the girls would turn the color of the avacado
when
kinlej - A do tego nigdy nie był nazywany przez kobiety dupkiem (tak jak ty) ( ͡° ͜ʖ ...
  • Odpowiedz
@kinlej: Problem polega chyba na tym, że ci eksperymentatorzy z drugiej połowy 19 i początku 20 wieku, kiedy akademizm doszedł do fotograficznej perfekcji najpierw sami mieli ten oklepany akademizm w małym palcu, bo w takim sosie się wychowali i dopiero z tego punktu pchali wózek sztuki dalej w kierunku różnych nowych teorii. Dzisiaj natomiast jest tak, że taki młody awangardowy artysta często nie do końca klasyczną wiedze w ogóle posiada co
  • Odpowiedz
@M4h00n: Cytat z Salvadora Dali, który doskonale tu pasuje (Dali zresztą był "konkurentem" Picassa i nawzajem się nie lubili za bardzo):

Begin by drawing and painting like the old masters. After that, do as you see it - you will always be respected.
  • Odpowiedz
@jesse__pinkman: Z Wawy masz do Malagi ryanaira i norwegiana, ja latam za nie więcej niż 200zł w jedną stronę. + "sezon" to tu jest prawie cały rok. Temperatury mam tu od końca października utrzymujące się na poziomie 20'C. Środek lata - nie polecam, idzie zdechnąć :D No, i przecudowna Sewilla 2h pociągiem stąd. Olej Barcelonę, cho do Malagi! :)
  • Odpowiedz