Wpis z mikrobloga

@ponuras: O, miło, że ktoś też tę książkę czytał. Mi się podoba zarówno "Przebudzenie Lewiatana", jak i serial. I to bardzo podoba. Lepsze niż BSG (póki co) nie jest, ale i tak uwielbiam to oglądać. Szkoda, że sezon już się kończy, a kolejny dopiero za rok :(
@ponuras: Pisalem jakis czas temu do wydawnictwa w sprawie polskiego wydania Caliban's War, ale chyba nie maja w zwyczaju odpisywac na maile. Szkoda, ale moze serial zdobedzie na tyle popularnosci, ze cos ruszy temacie wydan dalszych czesci.
A jak nie, to tez przeczytam po angielsku, bo w sumie powinienem dac rade bez wiekszych problemow.
Ale mysle, ze przy obecnym tempie akcji materialu z "Przebudzenia Lewiatana" spokojnie wystarczy na caly 1 i
@hard1: jeśli ogarniasz typowe dla sf słownictwo (technobełkot) i angielski na poziomie matury, to nie powinieneś mieć żadnych problemów z książkami. ;)
@franaa: zgadzam się, najnowszy odcinek bomba!

w cw jednym z narratorów jest avasarala, która nadzwyczaj trafnie i wulgarnie sprowadza otoczenie do parteru. szkoda, że w serialu tak ją cenzurują. /kat
@GrupaHatak: Ogarniam. Nawet juz pare dluzszych tekstow po angielsku juz czytalem.
Za najnowszy odcinek sie biore za okolo godzine. Juz sie nie moge doczekac!
PS: dzieki za napisy ode mnie i mojej współoglądaczki :)
@ponuras: Kilka dni temu sciagnalem sobie wszystkie poprzednie odcinki i po obejrzeniu musze powiedziec, ze serial wciaga ;]
Niestety efekty nie sa tak dobre, jak np w BSG, ale nadrabia to fabula i gra aktorska.