Wpis z mikrobloga

@bambo92: Nie jestem jakimś #!$%@? najostrzejszych odmian. Moim zdaniem jak się ugryzie taki kawałek tego, to piecze ryj bardziej niż najostrzejszy kebs jakiego w życiu jadłem, a jadłem u turasa w Holandii z najostrzejszym sambalem jakiego miał na półce.
Pomylone podpisy w marketach to standard, często po prostu pisze chilli. Pepperoni nie jest praktycznie ostre, ma śliska skórkę która można oddzielić od mocno miesistego środka. Ja stawiam że to jest Cayenne albo jakaś podobna odmiana
@fankyfranki: psy mają o wiele mniej receptorow smakowych niz ludzie, za to o wiele więcej receptorów węchu. "Humans win the sensitivity contest for taste, with around 9000 taste buds as compared with only 1700 for the dog, but dogs have considerably more taste buds than cats, which average only about 470." czyli po prostu jego to nie kopie tak jak ciebie. Sama kapsaicyna nie jest szkodliwa, więc nie masz czym się