Wpis z mikrobloga

@wielowitamin: Jeśli chodzi o diacetyl to cała sprawa wypłynęła z tego co pamiętam po testach liquidów five pawns(http://ecigarettereviewed.com/Diacetyl-acetyl-propionyl-five-pawns ). Czy jest to realnym zagrożeniem? Nie wiem jaki to będzie miało wpływ w dłuższym okresie czasu. Warto się zapoznać z tym artykułem, jak i z całym blogiem: https://starychemik.wordpress.com/2010/10/25/dwuacetyl-problem-realny/

Btw. Wszyscy tak szumnie wypowiadają się na temat substancji znajdujących się liquidzie, jakby próbowali dowieść, że e-papierosy są zdrowe. Otóż nie, e-papierosy nie
  • Odpowiedz
Czy temperatura i warunki nie będą miały znaczenia w ilości wytworzonego diacetylu? W badaniu nigdzie nie znalazłem jakiego sprzętu używali i w jakich warunkach. Równie dobrze mogli w tych 8 sekundowych pociągnięciach w zasadzie spalać liquid i watę.
  • Odpowiedz
@wielowitamin: w zasadzie to kolejna zaleta samogonów - wiesz co i jak mieszasz. :) Od samego początku unikam aromatów zawierających acetoinę i diacetyl, więc dopóki nie zidentyfikują kolejnych substancji, potencjalnie szkodliwych dla człowieka, mogę spać spokojnie. :)

PS. Tak, zdaję sobie sprawę, że ludzie kupujący gotowe liquidy mogą nie mieć o tym pojęcia - to odrębna kwestia.
  • Odpowiedz
@reborn: myslalem, ze te warny nie odosza sie do diacetylu. Lel, bavarian cream, banana cream i wiele innych, waznych dla mnie aromatow. Jakas firma daje gwarancje na brak diacetylu w aromatach?
  • Odpowiedz
@doktorplaga: te warny odnoszą się do wielu róznych rzeczy: niszczące działanie na plastikowe elementy tanków, acetoina, nie wiem jak z diacetylem. Sprawdzaj konkretne aromaty, których używasz. Tak na marginesie, TPA ma linię DX - aromaty deserowe pozbawione acetoiny.
  • Odpowiedz