[a.....1]

Biblioteki to miejsca, które każdy odbiera na swój sposób. W swoim mieście mam kilka ulubionych, z których przed erą e-booków i wszelakich czytników uwielbiałem pożyczać tomy ważące razem z dziesięć kilogramów. Pierwsza rzecz, która od razu kojarzy mi się z tymi budynkami to cisza, pożółkłe książki i ten specyficzny, ostry zapach unoszący się w powietrzu.

Okazuje się, że nie wszystkie z bibliotek muszą nudzić. Powiem nawet prościej, kiedy zagłębimy się w czeluść internetu to odnajdziemy takie pomieszczenia, które powodują natychmiastowy opad szczęki na biurko. Esencja budownictwa, wystroju i użycia ogromnych przestrzeni. To wszystko połączone z klimatem, którego nie zapewni żadna cyfrowa lektura.

Patrząc na te zdjęcia wydaje mi się czasem, że są one żywcem wyjęte z bajki. Takiej wiecie, gdzie biblioteka to ogromny świat, który w każdym zakątku skrywa swoje tajemnica. Może któreś z nich uda się kiedyś odwiedzić – przynajmniej mam taką nadzieję.

Więcej zdjęć wrzuciłem do wpisu na swojej stronie -> http://www.jestemaleksander.pl/2016/01/najpiekniejsze-biblioteki-swiata/


________________________________________________________________
Więcej swoich treści i luźnych przemyśleń wrzucam tutaj. -> #prywatnynotatnik

[c_z_a_r_o]

@kwmaster: Też mi się to nie podoba. Jeśli z jakiegoś względu w danym miejscu jest zakaz pstrykania, to z pewnością wprowadzono go nie bez powodu. Niestety sam byłem świadkiem sytuacji, w której janusze fotografii koniecznie chcieli coś pstryknąć i doszło do mało ciekawej sytuacji właśnie w tej bibliotece. Szkoda słów...

[Kalan]

@alczas1: Piękne i majestatyczne miejsca, ale współcześnie zupełnie niepotrzebne i staromodne.

[aikonek]

@kwmaster: nie wiadomo, wiadomo natomiast, że ktoś zrobił dobry interes. :)

[Krisskow]

@alczas1: gdzie ta biblioteka?

[konwik]

@alczas1: Obawiam się, że przebywając w miejscu z takim bogactwem detali, miałbym duże problemy ze skupieniem uwagi na książce...