[gabrally]

Kupisz sobie człowieku na wieczór piwka, szynkę, chlebuś, coby warzywko tylko dokroić i miło czas spędzić... Piwko jedno poszło, bierzesz się za kanapeczki, a tu


szynka od carrefour po otwarciu dosłownie rozpada się w palcach picrel (wędzona) i zalatuje niezbyt szynkowym zapachem :( a lodówka pusta... pewnie trzeba będzie popędzić do turka :(


#carrefour nie polecam

( ͡° ʖ̯ ͡°) #feels

[g.....k]

@gabrally: odświeżona o jeden raz za dużo ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[gabrally]

@glosnik: ona ma termin do 16go lutego. Strach pomyśleć co tam do tego czasu mogło wyrosnąć ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[marek-sisey-tymoszczuk]

@gabrally: hmm, zagotowali w fabryce? nigdy się z tym nie spotkałem.

[gabrally]

@marek-sisey-tymoszczuk: nie sprawdziłem przed otwarciem (któżby pomyślał) ale przypuszczam chyba jakąś nieszczelnosć; jeśli zagotowanie to... bardzo mocne. nie da się tego nawet rozlepić.

[marek-sisey-tymoszczuk]

@gabrally: szynkę się pasteryzuje, ale to temp 75 st. żadna "dziurka" nie wchodzi w grę. Sprawdzałeś datę?

[gabrally]

@marek-sisey-tymoszczuk: jak wyżej, do 16go lutego

[marek-sisey-tymoszczuk]

@gabrally: szynkę się pasteryzuje, ale to temp 75 st. żadna "dziurka" nie wchodzi w grę. Sprawdzałeś datę?

edit: już widzę, sam końcówka terminu przydatności. mogła leżeć i dwa lata wbaardzo różnych warunkach

reklamuj

[gabrally]

@marek-sisey-tymoszczuk: widzę tu speca to podrzucam jeszcze jedno zdjęcie.
Szczerze mówiąc, dla tych paru złotych szkoda mi nerwów...

[marek-sisey-tymoszczuk]

@gabrally: wprowadziłeś mnie w błąd. ona jest foliowana próżniowo, a nie puszkowana. Leżała gdzieś w ciepłym miejscu. może jakiś klient zostawił przy cukrze, bo się rozmyślił, a sklep przycwaniaczył i zamiast choćby przeceny to wrzucił do chłodni. Masz kłopot w takiej sytuacji, ale kwota inna - mniejsza.