[DISCOTEK]

#tworzeniemuzyki #muzykaelektroniczna #produkcjamuzyki
elo mam pytanie do tych którzy są w temacie, czy was tez to denerwuje, ze dj jest odbierany jako producent a przecież dj nic nie robi tylko wciska #!$%@? sztart i sztop i się #!$%@? tym jara jak poyebany.

[Czipsu]

@DISCOTEK: Gdybyś miał z tym jakąś styczność to byś wiedział, że zajęciem dj'a nie jest tylko wciskanie start i stop.

[N.....E]

@DISCOTEK: DJ może być producentem, muzykiem, kompozytorem, śmieciarzem, synem, ojcem, ciotką, kimkolwiek chce, ale nie znaczy że każdy DJ z automatu musi być producentem, i na odwrót.

[DISCOTEK]

@Czipsu: no dobra może jeszcze trochę podarcie japy :)

[N.....u]

@DISCOTEK: Akurat znajdujący się na zdjęciu David Guetta, pomimo tego, że jest do dupy w tym co robi, to jest również producentem swoich utworów, więc twój argument jest inwalidą. A kontynuując, dobry DJ nie wciska play, tylko miksuje kawałek po kawałku. Ale wiadomo, utarło się, że ktoś przynosi laptopa (najlepiej maka) i tylko puszcza kawałki.

[N.....E]

@DISCOTEK: To do czego się odnosisz wynika z tego, że producent chce na live acie koniecznie być DJ, a ma o tym zerowe pojęcie bo jest tylko producentem, dlatego potem taki Dejwid z Getta faktycznie wciska guzik i pozuje że coś robi.

[DISCOTEK]

@Nasu: David Guetta nic nie robi bo ma Ghost Producentów od tego :) hehe a co do bitowania etc. to moze z 5 lat tak było jak się grało na pioneer'ach 100

[Czipsu]

@DISCOTEK: Obejrzyj sobie np. Laidback Luke'a. Gość jest świetnym producentem i jeszcze lepszym DJem.
@DISCOTEK: Ghostów ma, to oczywiste. Ale to, do czego doszedł zdobył sam w latach 90'. A że nie ma teraz beat matchingu to nawet lepiej. Jest więcej czasu na urozmaicenie seta.

[Brocoli]

@DISCOTEK: Masz rację, większość mainstreamowych djów to producenci i na odwrót. Niestety większość prezentuje bardzo niski poziom. W tym biznesie powoli zaciera się granica. Popularni producenci są djami, aktorami, biznesmenami i próbują z muzyki wykręcić jak najwięcej $$
Nie nazwę dj'em osobę, która wciska sync, rzuca tortem i drze ryja do mikrofonu :D

[progresywny]

@DISCOTEK: A ja się zgodzę. Poznałem kilku no i ciężko nazwać te ich sztuczki mixowaniem. Generalnie to tylko selekcja kawałków + robienie płynnych przejść pomiędzy nimi do tego zabawa autofiltrem i eq no i elo. Jakby się uprzeć mogliby sobie cały set wcześniej przygotować, a w trakcie tylko symulować i pewnie tak jest.

[N.....u]

@DISCOTEK: Szczerze mówiąc nie interesuje mnie, czy ma ghost producentów, ludzie i tak łykają jego kawałki jak pelikany i nasze narzekanie odbija się od jego zer w banku.

[jonzi]

@DISCOTEK: jak to szło? 1zł za wciśnięcie play, 10000zł za wiedzę w którym momencie?

[roszej]

@DISCOTEK: teraz już faktycznie mało robi za konsoletą . jeżeli chcesz usłyszeć jak faktycznie miksował posłuchaj jego setu np z sensation white 2005. znajdziesz tam "konie" źle zrobione loopy itp ale wtedy miało to swój urok. dla mnie ma nadal ale nie wiem czy dzisiejsza publika by to zaakceptowała.
Richie Hawtin dawno przyznał ze używa auto synchronizacji, bo wtedy może skupić się na efektach i może np wykorzystywać jednocześnie elementy

[Leniek]

@DISCOTEK: #!$%@? DJ tak. Dobry DJ robi wiele więcej

[A.....7]

Generalnie to tylko selekcja kawałków

Hehe. O jak pękam ze śmiechu. Ale o to tutaj chodzi ziomeczku :D O selekcje kawałków. Ja rozumiem, że w Polsce większość dj'ów to tak naprawdę prezenterzy, którzy grają ten sam szajs z Radia/TV i nic więcej. Są tutaj jednak artyści wartościowi, których twórczość (w tym selekcja) utworów wychodzi ponad przeciętność. Zwłaszcza w tych czasach kiedy świat jest zalewany mnóstwem muzyki wątpliwej jakości w cyfrowej dystrybucji.

Choć wasz "wnioski" i cała dyskusja nie dziwi mnie. Jestem z muzyką house i elektroniką od końca lat 90. Zaczynałem od french touch, potem pamiętam fale electro clash, eksplozja minimal techno i house. Te zmiany stylów i "mody" nauczyły mnie mieć dystans do tego biznesu. W tym do ludzi którzy w nim pracują też. Olewam jakich "DJów" o jakich mówicie. To po prostu produkty pewnych trendów, firm takich jak SFX (właściciele Beatport, propagatorzy shitu zwanego EDM). Nie warto się nimi przejmować. W muzyce trzeba robić swoje. Po prostu. Moda i trendy przemijają, a pasja i miłość zostaje.

Niemniej