Wpis z mikrobloga

@ColdMary6100: @legion2012: Mieszkalem jakis czas we Wroclawiu, nowe osiedle zamkniete. Pomyslelibyscie kulturka. Nic bardziej mylnego.
To czego nie wiedzialem to, ze w moim pelnoletnim juz aucie zepsul sie alarm, i wlaczal randomowo po zamknieciu auta. No i zaczelo, sie, w zime schodzilo mi powietrze z kol, w koncu kartka "Napraw ten #!$%@? alarm #!$%@?". Oswiecenie jak widac nie przyszlo latwo, ale w ramach wzbogacenia kulturowo sasiadow (bo mozna bylo to
Oswiecenie jak widac nie przyszlo latwo, ale w ramach wzbogacenia kulturowo sasiadow (bo mozna bylo to zalatwic po sasiedzku i z kultura) jeszcze przez pare dni parkowalem pod ich oknami


@Hakamairi: u nas na osiedlu taki typ dostał kiedyś w prezencie cegłę zostawioną na fotelu pasażera poprzez boczną szybę i w końcu naprawił alarm ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Dolan: U mnie zaczeli od spuszczania powietrza z opon (przez pare tygodni), kartka przyszla dopiero pozniej i zaregowalem dla wlasnej satysfakcji z dwudniowym opoznieniem. Nie wiem skad to oburzenie u was i gloryfikacja chamstwa. Dla mnie jak ktos jest na tyle #!$%@? zeby Ci takie walki robic to mozna mu spokojnie sie w minimalnym stopniu odwdzieczyc, a nie byc #!$%@? i jeszcze dziekowac za spuszczanie powietrza z opon. (so tolerant)