Aktywne Wpisy
ponury_stefan +1045
Jest taka sieć punktów z bubble tea - nazywają się Crazy Bubble. Mają 205 lokali.
https://www.crazybubble.pl/
Pod koniec maja córka namówiła mnie na kupno napoju w ich kieleckim lokalu. Wg menu są dwie pojemności - 0,5 i 0,7 litra. Wzięliśmy ten większy. Coś mi ten kubek nie leżał więc sprawdziłem - do deklarowanego 0,7 litra weszło pod brzeg ~615 ml.
Ponieważ nikt z ww. nie odpisał mi na maila, napisałem pismo do WIH.
https://www.crazybubble.pl/
Pod koniec maja córka namówiła mnie na kupno napoju w ich kieleckim lokalu. Wg menu są dwie pojemności - 0,5 i 0,7 litra. Wzięliśmy ten większy. Coś mi ten kubek nie leżał więc sprawdziłem - do deklarowanego 0,7 litra weszło pod brzeg ~615 ml.
Ponieważ nikt z ww. nie odpisał mi na maila, napisałem pismo do WIH.
![ponury_stefan - Jest taka sieć punktów z bubble tea - nazywają się Crazy Bubble. Mają...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/46caac1640fe913835c8c1f8f3e6676c5b79016b9cb5d8adeaa054f2c775a0fc,w150.jpg?author=ponury_stefan&auth=2411fd67c4ba1b8049b5cc0f1969d401)
źródło: IMG_20240628_125652
Pobierz![programista30k](https://wykop.pl/cdn/c3397992/programista30k_GSjtx2kOhU,q60.jpg)
#narkotykizawszespoko #pytanie
Domyśliłem się ;) Mój najdziwniejszy moment po dysocjantach, to chyba z pogranicza zapaści śmierci.
Mając czysty umysł niezmącony najmniejszą myślą, wszystko jest czyste i klarowne zapadam się w siebie, oczami wyobraźni widzę jak jakaś mglista materia wychodzi ze mnie. Idealna pustaka..
Nagle ten moment, gdy czuję, że się budzę.. jestem w jakieś sali gdzie świecą lampy, czuję jakby to było naturalne..
I nagle wracam do fotela, serce mało mi
Weird shit
"Srogie przedawkowanie MXE, M-Hole - fraktale, fraktale i jeszcze raz fraktale, do tego bardzo silne wrażenie ruchu i bycia "uwięzioną w nieskończoności", nie umiem tego dokładniej wytłumaczyć. Ale mogę podrzucić film który choć odrobinę to przybliża - klik, szczególnie od np. 15 minuty. Nieustannie przemierzałam (coś jak jeden długi najazd kamery) zróżnicowane architektonicznie budowle mające jedną część wspólną - były oparte
Wtedy pojawia się inny świat, inny wymiar, na moment..
Widzisz, coś "przyczepione" do ciebie, coś co ma klilkanaśice oczu łypie nimi na Ciebie.. wypychasz to z siebie, odczepi a się a ty czujesz się lżejszy.. dziwne. Tak mam
To chyba idę złą drogą.. bo czuję się zupełnie odrębny, odłączony od systemu.. i wtedy czuję się sobą ;)
hipisi wierzyli w pewną utopię, rozproszenie ego.. tylko czym jest to ego?
Nie można dać się rozproszyć i zniknąć..
ego to jest takie #!$%@?.. JA chcę, JA muszę, JA pamietam, JA cię nienawidzę.. JA sobie planuję. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ego to setki myśli w głowie. Myśli to pewien strumień jakieś świadomości.
Ego nie jest Tobą.. Ego to jakieś #!$%@? które chce rządzić Tobą, zniewolić.
Ty.. to taka pustka, która nie ocenia, widzi tylko przedmiot. #!$%@? no nie wiem.
Ale czy bycie so0bą to
http://www.wykop.pl/wpis/15052451/ezoteryka-medytacja-szamanizm-buddyzm-swiadomosc-w/