Wpis z mikrobloga

@theone1980:
Ja to widziałbym inaczej:
Rzeczywistość po wyborach:

Podwyżka podatków VAT, PIT, CIT (ponieważ coś tam)
Żadnych zmian ustroju magdalenkowego
Państwo walczące z Kościołem
Wincyj materiałów do przerobienia w szkołach przy tej samej ilości czasu, równie teoretycznych co przedtem
Każdy będzie równie mocno okradany i oszukiwany przez ZUS
kolejna wydmuszka, niczym Palikot. Naobiecywal bo mogl, plebs uwierzył bo i wielkiego wyboru nie mial(w końcu PO skompromitowalo sie doszczętnie), a teraz po tym jak media poinformowaly, ze jedyne ich dzialania to wnioski o przerwę w obradach, zaczeli cos pisac na kolanie.