[SiekYersky]

#suchar

Przychodzi garbaty do lekarza a lekarz do niego:


#siekierasays

[a.....f]

@SiekYersky: Coś z tej samej ligi dowcipowej:

Przychodzi do lekarza baba z zezem rozbierznym i lekarz do niej:

- Co się pani tak rozgląda?

[truskawkow]

@alkif: To już jest stare i nie śmieszy tak mocno.. ;))

[a.....f]

@truskawkow: No to coś innego.

Przychodzi baba do lekarza, na rękach trzyma murzynka. Lekarz do niej:

- Kto pani taką ciemnotę wcisnął? #sucharnoir

[truskawkow]

@alkif: @alkif: Ten jest nowy, ale strasznie słaby i żenujący - na mojej twarzy pojawił się grymas a nie uśmiech.. ;]

[a.....f]

@truskawkow: ten grymas chociaż był suchawy?

[truskawkow]

@alkif: Ani trochę..

[a.....f]

@truskawkow: dobra ostatnia szansa.

Przychodzi do lekarza facet. -Wie pan, mam taką wstydliwą chorobę, cieżko mi o tym mówic. Powiem tak, we dwóch mamy 5 jąder.

Lekarz chwile myśli po czym rzuca - cooooo? pan na tylko jedno?

[truskawkow]

@alkif: Powiedzmy, że śmieszne.. ;] Idź i nie grzesz więcej.. ;D

[a.....f]

@truskawkow: jeszcze się kiedyś rozbawie:>