Wpis z mikrobloga

Czy tylko ja to widzę czy przez ten dodatek i patch tylko się człowiek #!$%@? jak gra w europke...

Parę przykładów co mnie strasznie #!$%@?.

Zaczynam grę turasami, chęci na podboje to i kraj odpowiedni, zaczynamy, chwila przygotowań, misja na konstantynopol, no to jedziem.
Wypowiadam wojnę i się kapnąłem że mam wojsko 2 prowincje od wroga więc muszę iść, on w tym czasie wskakuje do prowincji z moim fortem, wskaźnik -56%, spoko.
Dochodzę 1szą brygadą do konstantynopola, wskaźnik -49% ok.
Druga brygada ma kilka prowincji do przejścia zanim skasuje ekipe bizancjum, na spokojnie bo wskaźnik w moim forcie -49%
Przelicznik zleciał i jeb straciłem fort. Jego ekipa to 7-3-0 z oficerem ze wskaźnikiem siege 0, null.
Siedziałem w tym swoim forcie z ekipą 12-5-0 i z oficerem z siege 1 prawie 8 miesięcy żeby to odbić.

Dalej, Wybucha rebelia, 7k, 6-1-0, oficer siege 0, null. Wskaźnik startowy -35, jedno przeliczenie i fort wroga, siedzę tam już 5 miesięcy z ekipą 9-6-5 i oficerem siege 2 i mam wreszcie wskaźnik 14%

Dalej, Cały brzeg pod kontantynopolem zawalony fortami, jak mi wenecja jeden zajęła to już nie miałem żadnego ruchu, żadnego a on w najlepsze biega w tę i spowrotem mimo moich 3 fortów, to samo się tyczy sojusznika, wbijam się na serbie/bosnie, nie przejdziesz bo fort, ok czekam, idzie ekipa krymu i przeszła, ich fort nie interesuje.

Dalej, Estates, na #!$%@? to dali, tylko eventy, trzeba wskakiwać tam w zakładkę, patrzeć co się opłaca i #!$%@? na to kłaść, tylko z tego bonusy, jeszcze mi się nie zdarzyło ich nie utrzymać żeby jakieś rebelie z tego wynikły...

#eu4
  • 13
  • Odpowiedz
@Mald: w moim odczuciu ta gra jest dalej w fazie produkcji. Lepiej poczekać ten rok aż gra będzie skończona. Tak samo jak z eu 3, bez dodatków ta gra była średnia. Dlatego siedzę przy ck2, dla mnie narazie eu jest jeszcze mało urozmaicona.
  • Odpowiedz
@Darros: Nie ograło, dostali po piździe tylko bez jaj, ja lepszą ekipą i w ogóle wszystkim lepszym nad fortem siedzę kilka miesięcy a on wystarczy że tam zaparkuje, i doczytaj resztę...
  • Odpowiedz
@Mald: no tak, ale w pewnym momencie niektórymi państwami jesteśmy nietykalni i kolorujemy mapę. Mogliby coś wymyślić coś obok tych koalicji.
  • Odpowiedz
@Mald: najlepiej niech stworzą coś w stylu earth universalis, bez prowincji i z dobrą walką (która nie trwa tygodniami). Pamięta ktoś jeszcze zapomniane eu Rome?
  • Odpowiedz
@Mald: Niemożliwe... Może po prostu miałeś wyłączone utrzymanie tego fortu ? Albo włączyłeś utrzymanie zaraz przed wojną i garnizon nie zdążył się zapełnić do końca ?
  • Odpowiedz
@Mald: o #!$%@? chodzi z tymi procentami i minusami przy oblezeniu? nigdy tego nie ogarnialem i po prostu staralem sie trzymac jak najlepsze wspolczynniki przy obleganiu, ale ni #!$%@? nie wiedzialem o co chodzi z tymi procentami i minusami
  • Odpowiedz
@bachuxd: @Dorogon: Przy rebelii faktycznie mogło tak być, rebelia rosła serbska więc włączyłem fort przy 90%, nie minęło kilka dni i wybuch rebelii no to ok, ale z bizancjum wojowałem max 2 miesiące po rozpoczęciu gry i w ogóle nie wyłączyłem fortów na początku.

@asenjo: Tam Ci rośnie pasek taki zielony, jak on wskakuje to idzie losowanie co się stanie a ten procent oznacza aktualną szansę na to że
  • Odpowiedz