Wpis z mikrobloga

@burzovsky: prawdę mówiąc to jedno z nielicznych anime które oglądałem z zapartym tchem. Współczesne anime choć graficznie nienaganne a wręcz epatujące efekciarstwem. To jednak fabularnie bardzo często leży. Ostatnie co oglądałem to Attack on Titan na którym srogo się zawiodłem (,)
Samo GTO to idealny balans pomiędzy komedią, a dramatem.
@Szumny: Też tak uważam. Ciężko mi znaleźć jakieś dobre, w którym na lewo i prawo nie latają cycki, nie ma głupich gagów itd. Mi ostatnio bardzo podszedł God Eater. Fajny klimat. Próbowałeś?
@burzovsky: mnie średnio, ale setting tego tytułu mi się podoba więc oglądam. Po SSAO wszystkie tytuły tego typu mają u mnie pod górkę, bo właśnie dzięki SaO się do takich bajek zrazilem...