Wpis z mikrobloga

Mireczki mam dylemat. Kolejny raz odkryłem poważny błąd tym razem w sklepie internetowym z czerwono czarnym logo.

Na czym polega błąd ?
Chciałem coś kupić i zadać pytanie zamiast tego uzyskałem listę wszystkich zapytań (ticketów) z adresami email i gdzieniegdzie adresem zamieszkania i numerem telefonów klientów.

Na czym polega dylemat, nie wiem czy jest sens zgłaszania skoro i tak w większości przypadków błąd nie zostaje poprawiony a dostaje tylko odpowiedz od jakieś Pani "Hani" ze "sprawa została przekazana, dziękuje" i która nie zdaje sobie sprawy z sytuacji, z nieautoryzowanego uzyskania adresów, telefonów czy adresów email. Średnio mają teraz 50 zapytań na godzinę.

Jak sądzicie zgłosić tą usterkę i pokazać wam jak podeszli do tematu czy olać sprawę?

#pytanie #informatyka #sklepyinternetowe
  • 6
@slaszka: Napisz, że jeżeli nie dostaniesz satysfakcjonującej odpowiedzi wciągu 48 godzin to wypuszczasz skrypt do metaspoilt tak, żeby nawet 5 latek potrafił to wykorzystać ( ͡° ͜ʖ ͡°)