Wpis z mikrobloga

@FlaszGordon: Raczej nie uciekałem, ale żeby mieć jako taką dobrą ocenę, to ściemniałem, że byłem w ostatnią niedziele w kościele, bo czasem stawiała za to piątki. Wystarczyło kilka i już można było się zajmować dużo ciekawszymi rzeczami niż ględzenie o biblii.
  • Odpowiedz
@Blaskun: żeby nie dotykało żadnej kreski... no i u mnie było podobnie, ale jak masz prawie całe pole w ⊠ to często sie można było pogubić i nie było możliwości wykopania piłki :)
  • Odpowiedz