Mirki, pamiętacie tego mireczka ratownika medycznego co miał wypadek na motorze i jego żona organizowała na mirko zbiórkę dla niego? Wiadomo coś o nim? Nie mogę sobie przypomnieć nawet nicku a z tego co wiem od czasów zbiórki zero informacji...
@Howkin: jestem, żyję - dochodzę do siebie. Noga jeszcze w gipsie i czekają mnie dwie operacje rąk - co prawda nie wiadomo kiedy bo wbić się do szpitala w tym kraju jak juz się Ciebie pozbędą - graniczy z cudem. Cała reszta juz w porządku: miednica zrośnięta i już prawie zrehabilitowana, rany pogojone - tak na prawdę został tylko nadgarstek i łokieć. :)
@Howkin: Nie spamowałam bo wiele się nie dzieje... Czekamy bardzo na moment, aż będziemy mogli obwieścić wszem i wobec - jest git, poskładany, zrasta się i będzie git, ale powiem szczerze, że samo nie wiemy ile to jeszcze potrwa.
Przemek nie marudzi - ale samo zrastanie się złamań podudzia trwa od sierpnia ( szał kurde ), a ręce są do reoperacji więc pod względem ich gojenia będzie powrót do punktu wyjścia...
Właśnie zgłosiłem mailowo do ZDiUM "dziurę" w drodze. Zgłoszenie zostało przyjęte i otrzymało numer. Plusujących zawołam w dniu załatania dziury bądź w niedzielę wyborczą wieczorem. ( ͡°͜ʖ͡°)
EDIT
Mam nawet linka
http://www.wykop.pl/ramka/2769863/wykopowicz-ratownik-medyczny-kierowca-motoambulansu-mial-wypadek-pomozmy-mu/
@emio Jak sie sprawy mają?
@viga_moto-ambulans
#ratownictwo #zbiorka
Trzymaj sie mireczku i dawaj znać co u ciebie co jakiś czas, powodzenia :)
Przemek nie marudzi - ale samo zrastanie się złamań podudzia trwa od sierpnia ( szał kurde ), a ręce są do reoperacji więc pod względem ich gojenia będzie powrót do punktu wyjścia...