Wpis z mikrobloga

Japoński z Wykopem! #japonskizwykopem

========

Przeróżne fakta i fakciki - dla wykopowiczów, których japońszczyzna interesuje i tych bardziej sceptycznych, Jak na język, będzie troszeczkę o gramatyce, nieco też nawinie się o kulturze, ale najwięcej tu się znajdzie rzeczy na bogaty temat pisma japońskiego.

--------

3. Język giętki

--------

Postawmy się na miejscu Japończyka, który coś tam o otaczającym go świecie wie i nadaje nazwy przeróżne. Znamy sporo słów na znane nam przedmioty, czynności i takie tam. A świat się zmienia. Nagle przychodzi powojenny ład świata i wszyscy zaczynają mówić po angielsku. To my też, mamy niby być gorsi!?

Spróbujmy.

Przypomnę tylko, że posługujemy się sylabami. Kaną możemy zapisać następujące:

a i u e o ka ga ki gi ku gu ke ge ko go kya gya kyu gyu kyo gyo sa za shi ji su zu se ze so zo sha ja shu ju sho jo ta da chi tsu te de to do cha chu cho na ni nu ne no nya nyu nyo ha ba pa hi bi pi fu pu bu he pe be ho po bo hya pya pyo hyu pyu byu hyo pyo byo ma mi mu me mo mya myu myo ya yu yo ra ri ru re ro rya @ryu ryo wa n


Patrzcie, wyszło równo 100 sylab. Coś mało, jak na wyrażanie obcych języków, co? Na szczęście można pokombinować. Na przykład do フ "fu" dokleimy małe ア "a" i dostaniemy mydełko ファ "fa". Bonusowo mamy więc jeszcze:

ti di tu du fa fi fe fo hu she je che ye va vi vu ve vo


118. Dalej kiepsko. Nie zaszkodzi spróbować i tak, co nie?

Mamy więc sytuację, w której:

-- Nie mamy głoski [r] ani [l]. To, co się przekłada na "r" to tak naprawdę coś spomiędzy jednego i drugiego. No i stąd cały engrish.

-- Nie mamy zbitek spółgłoskowych. Jest co najwyżej [n].

-- Tak naprawdę to [v] jest sztucznym wynalazkiem, i to świeżym. Bo na przykład wideo to jest ビデオ "bideo". Brało się [b], bo brzmi jako jako podobnie do [v].

CO TERAS?

I teraz dawaj. Mów i pisz, tak ze słuchu.

Sailor Moon to jest せらむーん "sera muun". Jeszcze podobnie.

Torebka, taka damska. Z angielskiego handbag - ハンドバッグ "handobaggu". Już się robi fajnie.

Kto lubi sagę Zmierzch? ( ͡° ͜ʖ ͡°) To powiedz トワライト "towaraito"

Albo coś, gdzie mamy dużo "r". Rollercoaster. Spoko. ロレルコースター Wyszło nam "rorerukoosutaa".

Ale nie tylko z angielskiego można. Na przykład "nerwica" to ノイロゼ "noiroze", z niemieckiego "Neurose". Albo "ikra". Po japońsku イクラ "ikura". Nie, nie z polskiego, a z rosyjskiego.

Japończycy są szybko żyjącym narodem. A teraz dostań taki personal computer i pisz: パーソナルコンピュター. Jak przeciętnie słowo to jeden, góra trzy znaki. Piszemy więc w skrócie, パソコン "pasokon". Łatwiej?

Z czasem takie sztuki adaptują się w japońszczyźnie coraz bardziej. Do tego stopnia, że na pewno tu się znajdzie dla nich miejsce.

Do następnego razu! :)
  • 1