Wpis z mikrobloga

Od czasu do czasu odwiedzam jeszcze mikro i nie wierzę jak bardzo upadło. Za mojego pontyfikatu na tym forum królowali chłopaki które swoje przeżyli i dzielili się swymi przygodami z innymi na forum.

Tymczasem wszelkie "trendy" wyznacza kilka fiu.tków, którzy w dupie byli i gówno widzieli, ale za to noszą się po forum jakby byli specami od wszystkiego. Wystarczy tylko przeglądnąć profile tych kolesi. Ot kolega Axelio, zdążył napocić już ponad 4 tys! wpisów, z czego wiele wskazuje na brak jakichkolwiek szacunku do innych. Sądząc po pisowni, z geniuszem do czynienia nie mamy, więc studiując raczej na nic poza pisaniem bzdetów na forum i uczelnie czasu nie ma. Tak samo atencyjne różowe paski. O niejakiej NadiaFrance już nie wspominam, albowiem chciałbym w przyszłości zobaczyć minę dziewczyny, gdy za kilka lat będzie ostro #!$%@?ć.

Nie wspominając o tym że wyzywanie, ubliżanie ludziom ze względu na ich status majątkowy czy wykształcenie jest po prostu idiotyzmem i wskazuje na głębokie kompleksy. Wystarczy popracować trochę w polskim przemyśle by przekonać się jak podle mogą być wynagradzani fachowcy, nawet ci z wyższym wykształceniem technicznym. Ale by to zobaczyć trzeba wystawić nosek poza swoje sterylne społeczeństwo i internet w myśl którego zaraz po skończeniu polibudy pije się soki i jeździ Q7. Rzeczywistość jest brutalna i większość z nas, bez względu na predyspozycje skazana jest na marną egzystencję podpartą wiecznymi kredytami.

Wejdzie tu jakiś łepek, poczyta posty Axelio, Artpopa i innych chłopaczków, i gardzi potem własną matką bo okazuję się że ta nie pozwolą po cebulacku kąpać się 3 razy dziennie i co wieczór zamawiać pizzy tak jak to czyni Magda G. Gardzi potem taki swoim ojcem, który niewykształcony ale być może świetny fachowiec, przynosi do domu ledwo dwa kafle. I w końcu zaczyna gardzić samym sobą, bo chcąc nie chcąc spełnia kryteria cebulactwa stworzone przez rzekomych nadludzi.

Kasa, kasa, kasa, lans, prestiż, i choooj wie co jeszcze a gdzie miejsce na takie pojęcia jak przyjaźń, miłość, pasja, szacunek, braterstwo. Człowieczeństwo upada. Wystarczy przejrzeć tag studia by znaleźć dziesiątki postów typu " jaki kierunek bardziej opłacalny". Nie to co go interesuje, tylko opłacalny. A skoro go nic nie interesuje to po co studia? Bo ktoś powie że opłacalna jest mechatronika, to pójdzie na mechatronikę. Jak mu napiszą że elektra to elektra, choć typ w ręce nie miał lutownicy.

#insosays #changed
Gadzinski - Od czasu do czasu odwiedzam jeszcze mikro i nie wierzę jak bardzo upadło....

źródło: comment_Ff1Ogd5BZqGOswUVe8t2rMaQubKgAcn7.jpg

Pobierz
  • 40
  • Odpowiedz
@Gadzinski: Branie jakkolwiek na poważnie wpisów na Mikroblogu czy w ogóle w Internecie nie jest najlepszym pomysłem. Większość tych "gwiazd" portalu (nie mam na myśli popularnych ludzi, tylko właśnie "gwiazdy") to najprawdopodobniej albo zwykłe, nudzące się trolle, albo totalne #!$%@?. I dlatego lepiej traktować to wszystko z przymrużeniem oka oraz zapełniać czarną listę.
  • Odpowiedz
Kasa, kasa, kasa, lans, prestiż, i choooj wie co jeszcze a gdzie miejsce na takie pojęcia jak przyjaźń, miłość, pasja, szacunek, braterstwo. Człowieczeństwo upada


@Gadzinski: od 2 tysięcy lat mówią to samo.
  • Odpowiedz
@Gadzinski: nie daj boże napiszesz że studiujesz kulturoznawstwo, pedagogikę czy jakieś bezpieczeństwo to leci od razu pocisk że kierunek nieprzyszłościowy xD. Nie ważne że Ciebie to interesuje, ważne że mówią że po tym pracy nie ma (nie to co informatyka) :) a o ile mi wiadomo lepiej studiować to co się lubi a nie patrzeć na ludzi którzy nawet nie ukończyli tych kierunków bądź co lepsze nie byli na studiach.
  • Odpowiedz
Za mojego pontyfikatu na tym forum królowali chłopaki które swoje przeżyli i dzielili się swymi przygodami z innymi na forum.


@Gadzinski: Wykop pełen jest ciekawych i interesujących osób. Może nie górują oni w rankingach popularności i nie spotkasz ich loginów w co drugim wpisie, ale nie znaczy to, że tu ich nie ma. Są. Polecam więc nie rozpraszać uwagi na nieistotnych rzeczach, a skupić się na tych osobach i dyskusjach, które
  • Odpowiedz