Wpis z mikrobloga

@pneumokok: Na stadionie mi się biega jakoś tak lepiej. A moja jedyna trasa do jeziora i do domu bo ładnej drodze rowerowej to około 6 km i nie wiem czy dałbym radę na stan dzisiejszy.
@MatthewDuchovny: Nie wiem, obecnie nie jestem w takiej formie by robić 6 km. Wczorajsze 5 przyszło mi z trudem, chociaż i tak widzę poprawę niż przy pierwszym biegu gdzie ledwo przebiegłem 3. Daję sobie jeszcze trochę czasu i będę biegał do mojego jeziorka. Jeszcze z dwa tygodnie.
@Dafcio: a to lepiej tak. Ja jeszcze dwa miesiące temu robiłem 3 z trudem a teraz 5 jest na lajcie w miarę i czuję, że 6 mógłbym pociągnąć a nawet i więcej. Jednak wszystko zwiększam sobie bardzo powoli i delikatnie. O 5 minut co 2-3 tygodnie czyli 1 km mniej więcej.
@MatthewDuchovny: Nie ma co się przeforsowywać, bo później chęci spadną. Wczoraj miałem po prostu dzień i pobiegłem te 5, ale dobre tempo od początku trzymałem takie średnie na swoje możliwości i pobiegłem. Wiadomo, nie jest to rekord świata, ale chodzi o to żeby pokonywać siebie i swoje słabości a wyniki przyjdą z czasem.