Wpis z mikrobloga

@michalmerc: wręcz odwrotnie, jedynie wtedy gdy kłócą się z bagietami to nie jest żałosne. Nie jest to powszechnie obowiązującą regułą, ale z mojego doświadczenia to właśnie do bagieciarni trafiają najgorsi Janusze, którym #!$%@? po otrzymaniu namiastki władzy nad człowiekiem. Nie ma zawodu w którym pracowaliby bardziej upierdliwi ludzie. Oczywiście mowa o pachołkach z drogówki albo na patrolu z którymi zazwyczaj ma się do czynienia, u kryminalnych jest już lepiej, bo odcedzają