Wpis z mikrobloga

@rudy_bigos:
Udowodniono?
Nie rozśmieszaj mnie, udowodniono też, jeszcze dawniej, że kokaina leczy ból głowy, margaryna obniża ryzyko miażdżycy, a czerwone mięso powoduje raka.
Fluor też mineralizuje kości i zapobiega próchnicy.
Jak czytasz badania patrz, kto opłacił badaczy.( ͡° ͜ʖ ͡°)

Sacharoza jest znana od tysięcy lat, a syntetyczne alkohole, ile, 50?
Pewien promil ksylitolu jest w każdym owocu i tak ma być. Promil.
  • Odpowiedz
@Gavroche: oczywiście -bo twoje badania, które czytasz i przytaczasz nie są opłacane

Proszę Cię, jesteś rozumnym gościem, co chwila pokazujesz swoje zdanie w wielu tematach - nie hejtuj wszystkiego z czym się nie zgadzasz - ja wiem, że schaby najlepsze, tłuszczówki najlepsze, liczenie kalorii zbędne, a jak trenować to tylko tak jak Ty bo jesteś duży silny masz rodzinę i firmę na głowie - szanuje, ale ksylitol nie ma żadnego monopolu,
  • Odpowiedz
@rudy_bigos:
Chodzi o metabolizm, kolego, o czym nie masz zielonego pojęcia i nie wiesz co się dzieje po spożyciu sacharozy, a go się dzieje po spożyciu ksylitolu w takiej dawce, jak to rekomendują jego zwolennicy.
Otóż, chodzi o to, że organizm nie ma co zrobić z fragmentem dwuwęglowym pochodzenia pentozowego, który nie może wejść na cykl kwasów trójwęglowych, więc to takie hokus pokus, aby dało się pentozy też zamienić na tłuszcz,
  • Odpowiedz
@Gavroche: Ale nikt normalny nie przyjmuje ksylitolu w dawkach powyżej 50g bo powoduje przeczyszczenie ; )

Nie wariujmy też, i nie dodawajmy do każdej potrawy ksylitolu bo tak można - wszystko z umiarem

kwestię zrywania, paraliży - zostawiam bez komentarza, znam sporo takich opowieści - geneza również różna ( na pewno nie wina genów ; ) )
  • Odpowiedz
@rudy_bigos:
Nikt normalny nie przyjmuje więcej niż 50g sacharozy, mimo, że nie przeczyszcza.
Więc po co wrzucać w siebie coś, co zmusza organizm do metabolicznej ekwilibrystyki?
Dziwna ta Twoja definicja normalności.( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz