Plusujcie geniusza, Wojciecha Jakackiego, który 1 grudnia 1965 roku wpadł na pomysł aby wymieszać zmieloną rybę, ryż i cebulę. Po czym stworzył Paprykarz Szczeciński. Po kilku latach eksportował ten kulinarny majstersztyk do 32 krajów m.in. do ZSRR, Danii, USA, Japonii, Jordanii, Liberii, Węgier, Wybrzeża Kości Słoniowej i Togo. Nawet w #!$%@? Kolumbii powstała podróbka Paprykarza wzorowana na Szczecińskim. Wizjoner! #gotujzwykopem
@WezelGordyjski: No chyba nie do końca on wpadł na pomysł.
In the early 1960s the company started fishing and harvesting operations near the coasts of West Africa.[1] Crews of reefer ships were exposed to varieties of African food, including chop-chop – a paste made of minced fish meat (especially pagrus meat) and pima.[1] In 1965 the company's laboratories released the first series of artificially designed paste, where African spices were replaced
@WezelGordyjski: prawdziwy paprykarz to ja pamiętam z czasów internatu 20 lat temu. Teraz to jest jakieś chemiczne MOM-gówno a nie paprykarz, w porównaniu z tym smakiem sprzed lat.
@Supercoolljuk2: tego z lat 70-tych nie miałem okazji spróbować, ale skoro mój 20 lat temu, w porównaniu z tym teraz wydaje się rewelacją, to to, co teraz produkują nawet nie powinno się nazywać paprykarzem tylko gównem oddzielonym mechanicznie od dna.
@WezelGordyjski: Taka ciekawostka w czasach kryzysu w latach 80, paprykarz często nie zawierał mięsa. Był wypełniany zmielonymi łuskami,skórką i wszystkim co dało się z ryby wyciągnąć. Nikt nie brał norm jakości pod uwagę.
było biednie, ale wesoło
szanuję
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Paprykarz jest ohydny.
@WezelGordyjski: Zatem ten pomidorowy kolor to od czego?