Wpis z mikrobloga

24 grudnia, wstan w poludnie,
miej dzis urodziny,
sturlaj sie z kacem gigantem z lozka
ojciec przychodzi i drze morde, ze choinka nie ubrana
noicostego.jpg
anon ubieroj, tylko uwazaj bo ciotka Klementyna przywiozla swojego kota
ty tez miej kota
no dobra dobra, bede ubieral tylko jape umyje
ubieraj choinke, wszystko cacy idzie jak po masle
koty zaczynaja imbe, festwial #!$%@? przekracza kazda europejska norme na kazdy metr kwadratowy domu
chciej uspokoic kotely, biegaj za swoim jak #!$%@? a na ciotki drzyj morde,
kot ciotki wskakuje na choinke
moj kot za nim
jak jeblo, bombki, lampki, lancuchy, jakies gwiazdy no wszystko jeblo,
lezysz przygnieciony choinko
ojciec drze morde "co ty anon #!$%@?, jestes uposledzonym debilem"
probuj wytlumaczyc ojcu, ze to koty, za #!$%@? sie nie da
wez na klate bol o rozpacz w oczach ojca
w piec minut sie ogarnij, ubierz i #!$%@? po choinke
brak profitu, zajebiste urodziny, po co mnie rodzilas bulwo

koty to #!$%@?

#truestory #kot ##!$%@? #swieta #urodziny