[g.....m]

w dniu dzisiejszym ukończyłem strzelanie stażowe. na wiosnę egzaminy na patenty na pistolet i karabin. strzelba mnie nie interesuje.
#graczznumerempierwszymstrzela

[ppqa]

@graczznumerempierwszym: nie wiem jak ale przegapiłem ten wpis. Gratulacje, szybko poszło.

Zwolnili Cię z części strzelań, czy może tak przyśpieszyłeś pod koniec stażu? :)

[g.....m]

@ppqa: a to można być zwolnionym? bliżej świat miałem więcej czasu i mogłem przyspieszyć :)

[ppqa]

@graczznumerempierwszym: aha, i zdawaj na egzaminie na patent również strzelbę. Nic więcej to nie kosztuje, a może Ci się przydać w przyszłości.

Obecnie egzamin na strzelbę jest banalny (strzelanie do statycznych celów) więc nie trzeba się nawet specjalnie przygotowywać. Warto spróbować zdać.

[g.....m]

@ppqa: dla mnie strzelba ma za duży odrzut choć nigdy z niej nie strzelałem. dla mnie to fiat 126p wśród samochodów.

w kolejnym wpisie opiszę jak zapisywałem się do klubu

[ppqa]

@graczznumerempierwszym: ja też nie lubię strzelby i myślałem tak samo przed egzaminem na patent. Ale chodzi o to, że patent zdajesz raz na (być może) całe życie. Dodatkowo nieważne ile konkurencji zdajesz, płacisz tyle samo (400 zł). W związku z tym warto od razu zdać wszystko, żeby mieć to z głowy. Nie wiesz na 100%, że np. za 5 lat nie zachce Ci się kupić jakiejś łądnej strzelby do "mania" w

[g.....m]

@ppqa: wolę mieć 1 porządny karabin niż 50 strzelb

[ppqa]

@graczznumerempierwszym: znowu, zgadzam się, ale chodzi o to, żeby się niepotrzebnie nie ograniczać w kwestii pozwolenia. Po prostu mi zaufaj na tym etapie i zdawaj tę pieprzoną strzelbę na patencie :P

[g.....m]

@ppqa: no dobra, spróbuję :P