Wpis z mikrobloga

@ailurus: To jeszcze pół biedy, jeżdżąc PKSem można się #!$%@?ć, gdy na trasie 100km są dwa przystanki, autobus #!$%@? ludźmi do granic możliwości, nie ma już gdzie stać. Co robią ludzie, którzy wysiadają w połowie trasy? Siadają na samym końcu a potem płacz, że nie da się wysiąść, bo jest tylko jedno wyjście z samego przodu. Oczywiście nie ma czegoś takiego, jak "przepraszam, chciałbym przejść", tylko pchanie się na siłę przepychając
@kwiatencja: jest jeszcze jeden zajebisty gatunek pasażerki.
"Ja sobie to tu tylko postawię", czyli laski które stoją nad tobą jak ty siedzisz i dosłownie opierają cały ciężar swojej torebki lub siat na twoich kolanach. No kocham takie.
@ailurus: babka musi wejść przecież, raz się zachowałem jak wieśniak, ale wychodzę z torbą a dosłownie we mnie wlazła baba, to ją wypchnąłem aż pod wiatę i konkretnie skomentowałem, ale pewnie i tak nie zczaiła, bo myślała o uciekającym miejscu siedzącym.