Wpis z mikrobloga

@szaremyszki:
Damskie milczenia dzielimy na milczenia typu:
- nie mam nic do powiedzania (rzadko)
- nie mam nic TOBIE do powiedzenia (częściej)
- nic nie mówię, bo TY powinieneś (coś zauważyć, coś powiedzieć)
- nic nie mówię, bo jestem zła (przeproś)
- wolę teraz jeść/spać/coś innego (nie przeszkadzaj)
  • Odpowiedz
@effch: troche juz po ziemi chodze i conieco widzialem w domu - ale oczywiscie nie oznacza ze juz mnie nie jest wstanie czyms zaskoczyc. Wtedy musze przebudowac swoj arsenal defensywny na tego typu zagrywki ;)
  • Odpowiedz