Wpis z mikrobloga

Umarł Hitler. Staje przed wrotami Nieba, wychodzi do niego św.Piotr
-Lol, Hitler, Ty tutaj? #!$%@? stąd, i to już!
-Ale św.Piotrze, jak to? Ja chcę do Nieba!
-Ty? No chyba z #!$%@? spadłeś
Hitler smutł mocno, ale myśli: "Jezu jest kawał żyda, może się dogadamy"
-Dobra, zawołaj swojego szefa, interes zrobimy
Św.Piotrowi oczy się zaświeciły na dźwięk tego słowa, poszedł po Jezusa. Zza wrót Raju słychać gromkie "Eeeee, Jeeeezuuuu, chono tutaj, interes jest!". Nie minęło dużo czasu, wychodzi Jezus, a za nim drepce św. Piotr
-Hitler? Ty tutaj? Czego chcesz?
-Jezu, słuchaj, jak mnie wpuścisz, to sam Ci złoty krzyż
-Jaki złoty krzyż?
-No taki zajebiście wieelki, zrobiony ze szczerego złota, z diamentami w środku... tylko mnie wpuść, a będzie Twój
- Hmmm, krzyż ze szczerego złota nie w kij pierdział, na środku raju byśmy sobie postawili, no sam nie wiem... Wiesz co? Muszę zapytać ojca, poczekaj jeszcze chwilunię
Jezus i św.Piotr weszli, zamknęli za sobą szczelnie wrota, i idą pogadać z Bogiem. Jezus poucza Piotra
-"Ej, ale gadał będę ja, bo ty zawsze coś #!$%@?".
Dochodzą przed tron najwyższego i Jezus zaczyna:
-Ej, Bogu, interes jest.
-Jaki?
-Możemy dostać taki zajebisty, złoty krzyż. Cały ze szczerego złota, i taki wielki, fajnie by nam się przy nim modliło...Tylko Hitlera musimy do Raju wpuścić
-Ten krzyż jest wielki, i cały ze złota, tak?
-Tak, tak, i jeszcze takie diamenty w środku ma, co tak ładnie błyszczą...
-Oj synu, synu... Na #!$%@? Ci taki wielki, złoty krzyż, jak Ty pod drewnianym się trzy razy #!$%@?łeś...

( ͡° ͜ʖ ͡°)

#humor #heheszki #hitler #religia
  • Odpowiedz