Wpis z mikrobloga

Dzisiaj kolejny dzień na #strzelnica z serii #wystrzaloweponiedzialki z hajenem ┌( ͝° ͜ʖ͡°)=ε/̵͇̿̿/’̿’̿ ̿

Czego się dziś nauczyłem? Na przykładzie pistoletu Margolin, który wywołał we mnie dużo bardziej przyjemne odczucia niż osławiony Glock, zrozumiałem, dlaczego trzymanie dyscypliny "palec ze spustu" jest tak istotne. Spokojnie, nikomu się nic nie stało :).

Margolin ma mega czuły spust, luz do zdjęcia jest minimalny. Bardzo przyjemnie się z niego strzela. Podejrzewam, że to właśnie przez bezpieczeństwo nowsze konstrukcje mają twardszy spust. Przez ten czuły spust zrywałem go zbyt często, nie będąc przygotowany na tak szybkie oddanie strzału. Przez to parę razy nie zmieściłem się w czarnym. Ale ogólnie było nieźle.

I standardowo - moja tarcza na 25m poniżej:

Pobierz h.....n - Dzisiaj kolejny dzień na #strzelnica z serii #wystrzaloweponiedzialki z haj...
źródło: comment_G0wL7nSfgiv1qtSarYkSFUVxYo8ckfau.jpg
  • 6
Podejrzewam, że to właśnie przez bezpieczeństwo nowsze konstrukcje mają twardszy spust

Raczej przez konstrukcję samego pistoletu spust jest twardy ale np. P99 AS ma spust o którym piszesz ma po prostu dłuższą drogę przy pierwszym strzale.
@hajen: