Wpis z mikrobloga

@InsaneMaiden: Psy tez są spoko, miałem wspaniałego Rottweilera przez 12 lat. Jadnak do psów to trzeba mieć teren, dom z ogrodem i czas na spacery. Jak się mieszka w bloku to nie ma miejsca dla psa. Uważam że trzymanie psa w mieszkaniu to okrucieństwo. A kotu 65metrów plus drapaki wystarczają idealnie :)
@InsaneMaiden: Takie samo okrucieństwo, zgadzam się. Ale pies trzymany całymi dniami w domu i 10 minut na szybkie wysranie go na trawniku nie jest okrutne? Szczególnie dużych psów. O idiotach trzymających Huskie już nie wspomnę... Takimi to się powinna policja zająć.
@blubi_su: nie gadaj, nie każdy pies wychodzi tylko na 10 minut :P nasz bydlak siedzi łącznie prawie dwie godziny dziennie, w sezonie wiosennym będzie hasać po działce i pływać w jeziorze, bo mama właśnie kupiła ;)
@InsaneMaiden: Raczej nie, a szczerze to najbardziej irytuje mnie hipokryzja "wielbicieli zwierząt", kochane pieski, biedna bo na łańcuchu chlip chlip, ale już trzymanie malamuta w klitce na 12 piętrze jest spoko bo przecież jest kochany i ma ciepło... Litości...
@InsaneMaiden: a ja twierdze, ze ma racje. O ile ktos czesto wychodzi na dlugie spacery z psami to spoko niech trzyma w mieszkaniu. Ale jak tylko zeby sie wysral (szczegolnie duzy, bo glownie o nich mowa) to zgadzam sie z blubim. Moje dwa yorki potrafily cale dnie latem spedzic na dworze i wchodzily do domu tylko cos zjesc i sie napic potem znowu kita na podworko.. to co dopiero duze psy
@Stitch: Właśnie o tym mówię, ponad 10 lat spędziłem z dużym psem i wiem ile taki pies potrzebuje czasu i miejsca do biegania by czuć się dobrze. Nie ma szans na coś takiego mieszkając w bloku.
@InsaneMaiden: Moje koty nigdy nie widziały prawdziwej myszy więc nie wiedzą co to jest. Oczywiście ze koty są sterylizowane, taka zasada kotów rasowych jeśli nie chce się ich rozmnażać. I co jest złego w
Moje koty nigdy nie widziały prawdziwej myszy więc nie wiedzą co to jest. oczywiście ze koty są sterylizowane, taka zasada kotów rasowych jeśli nie chce się ich rozmnażać. I co jest złego w sterylizacji?


@blubi_su: psy trzymane w bloku od zawsze były trzymane w bloku i wyprowadzane na spacery. Co jest w tym złego?
@blubi_su: no ja sie wlasciwie wychowalem z wszelakiej masci psami (ile za gowniarza w budzie z psem siedzialem... to glowa mala.. :D) i jak ktos mi powie, ze te zwierzaki nie potrzebuja ruchu to heh. wszelacy weterynarze zalecaja zeby ruszac sie ze zwierzakami, bo potem na stawy nie cierpia...
@InsaneMaiden: to nie wiem co to za yorki byly. ale moje glownie tepily szczury w okolicy. Do tego byly stworzone, to robily i robily to zajebiscie. Jak ktos traktuje te psy jak maskotki, a nie psy to potem sa wkurzajace. Ale to z kazdym psem tak zrobisz ;) tym wlasnie yorki cierpia, ze kupuja je paniusie +50 i robia z nie pokraki...
@InsaneMaiden: Budowa ich ciała?!? Serio, ile Ty masz lat że nie znasz takich podstaw? Wyjdź z nim na godzinny spacer i zobacz jak się będzie doskonale bawił. Powiedz mi jaja sobie robisz czy serio nie rozumiesz tego że duże psy nie powinny żyć w małych mieszkaniach w blokach? Bo jeśli tego nie rozumiesz to ta dyskusja nie ma sensu.
@blubi_su: podbijam. Wystarczy poczytac podreczniki o rasach. jest pelno fachowej literatury. Jak ktos juz chce psa w bloku to jest nawet opisane JAKA rasa nie bedzie w nich cierpiec.
Inna sprawa jak ktos naprawde non stop z psiakiem wychodzi i zapewnia mu ruch.
@blubi_su: fajne, ile razy dziennie odkurzasz? :) opiekowalem sie troche chartreux, fajny bo nie zostawia siersci, ale troche szkoda zwierzaka jak przykleja sie do szyby w sloneczny dzien, widac ze go ciagnie na zewn.