Wpis z mikrobloga

@davincicode: ale jego rodzina to nie Rutkowski a on się do nich w ogóle nie oddzywa, co wielokrotnie powtarzali, nie chodzi tu o to, żeby biegał po moście Rocha, dawał się złapać każdemu dziennikarzowi i opowiadał swoje teorie, ale że powinien wspierać ich w trudnych chwilach (które dla niego również powinny być trudne).