Wpis z mikrobloga

Część 3 problemów.

W dużym skrócie muszę zwiększyć siłę sygnału w domku jednorodzinnym.

Rysunek poglądowy


Tak więc znowu kolejne testy z których dało się wywnioskować.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
1) Karta sieciowa w moim komputerze jest beznadziejna. Mam kartę sieciową podłączoną do komputera stacjonarnego. Jednak jeśli stoje w tym samym miejscu zarówno z włączonym laptopem i stacjonarnym to ten drugi ma o 80% mniejszą prędkość.

Myślałam żeby rozwiązać to TAKĄ kartą sieciową. Jest dość tania, ma antenkę i bardzo dobre recenzje.

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
2) Potrzebuje repeatera - sie wie - z poprzednch rozmów to wynika.

Wersja tańsza TU
Wersja droższa TU

Na moje oko po prostu różnią się tym że droższa posiada dodatkowe antenki.

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
3) Jeśli bym chciała założyć kabel przez cały dom to jaki kabel miałabym wybrać? Jestem w stanie załatwić zaciskarkę do wtyczek RJ - i jeśli by do tego doszło to właściwie nie wiem czy wystarczy najzwyklejsza skrętka czy trzeba coś specjalnego żeby sygnał się nie wytracił.

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
4) Kolejna rzecz na którą zwróciłam uwagę. Problemy z priorytetami w sieci. Jeśli w sieci jest wiele urządzeń. To znaczy standardowo telefon+komputer stacjonarny1+ komputer stacjonarny2 (po kablu do routera) jeśli to zwiększymy np. o drugi laptop i na komputerze stacjonarnym2 odpalany jest np. skype to u mnie (komputer 1) właściwie nie ma internetu. Jeśli w podobnej konfiguracji damy zamiast komputera1 laptop z lepszą kartą sieciową to połączenie jest zrywane co klika- kilkanaście minut

Czy na MOIM routerze - TL-WR1043 jest możliwość np. przydzielenia priorytetom zadanym MACom czy tam IPkom. Jeśli tak to jak coś takiego się nazywa?

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
#pytaniedoeksperta #sieci #pytanie

-2- -1-
  • 33
@Rachel_: Cześć :)

1. Z tego co pamiętam, pisałaś, że w laptopie ta sieciówka działa prawidłowo, więc może raczej warto zacząć od postawienia systemu na nowo? ;-) Bo może się okazać, że w przypadku Twojego problemu to ma kluczowe znaczenie... Przetestuj ją jeszcze raz na laptopie.

2. Te, które ja montowałem nie miały zewnętrznej anteny, były to praktycznie 'noname', a działały bardzo dobrze..

3. Zwykła skrętka do Twojego łącza wystarczy.

4.
@husky83:

1. Tak testowałam - teraz sobie przypomniałam. W komputerze mam nowy system ma ledwo ze 2-3 miesiące. To jest komputer kupowany w październiku. Ale no cóż - może to faktycznie to.
@Rachel_: Po pierwsze i najważniejsze. Nie baw się w żadne repeatery. Karta na USB którą masz w tej chwili (USB-Nano) to jest straszny szajs. Taka jaką opisujesz z zewnętrzną antenką działa stokroć lepiej. Po drugie - jeśli możesz - wszędzie pociągnij sobie kabel - nawet najtańsza skrętka za 1.5zł (ważne żeby była w 100% z CU) jest w stanie przenosić na duże odległości (do 100m) prędkości gigabitowe - a twój router
@Rachel_: jak nie masz drugiego dysku, żeby przetestować (bez usuwania aktualnego systemu), możesz zrobić to troszkę dookoła (ale nigdy tego nie testowałem, więc nie wiem jak to z wydajnością) - zainstalować windowsa na wirtualnej maszynie i tam podpiąć tą kartę.
Albo jeszcze lepiej - ściągnij sobie najnowsze Ubuntu, wypal na płycie (zainstaluj na pendrive, cokolwiek), odpal system w wersji LIVE (bez instalacji) i wtedy przetestuj tą kartę na stacjonarce.
@brokenik: Repeater to bardzo dobre rozwiązanie. Rachel już kilka razy o to pytała i była już dyskusja o kablach (których nie ma jak pociągnąć), o PoE (prawdopodobnie dwie różne fazy, więc też odpada) i o repeaterach. I wyłącznie to ostatnie da tutaj radę.

Inna kwestia, że ta sama karta na laptopie działała dobrze z tego co pamiętam, więc to wina komputera / systemu, a nie samej karty.

W komputerze mam nowy
@husky83: Ok. W takim razie wróćmy do Repeaterów. Dlaczego to jest głupi pomysł? Z prostego powodu - po pierwsze repeater musi pracować na tym samym kanale i w tym samym czasie musi sygnał odbierać i nadawać. Z uwagi, że sieci WiFi korzystają z dostępu do medium jako CSMA/CA efektywność wszelkiego kalibru repeaterów jest po prostu niska. O ile z sieci korzysta powiedzmy jedno urządzenie - to jest to jeszcze w miarę
@brokenik: temat już był tutaj wałkowany - ale pod kontem konkretnego przypadku. Na chwilę obecną niech Rachel sprawdzi pod jakąś wirtualką tą karte, bo prawdopodobnie wszystko jest ok, tylko system coś w tle cały czas pobiera... (na laptopie było z szybkością dużo lepiej na tej samej karcie).

Rachel ma łącze 64mbps. Jeśli router zestawi z repeaterem połączenie o prędkości 150mbps, to owszem - takie połączenie będzie wolniejsze niż bezpośrednio z routera,
@husky83:

Tak myślałam o tym. Tak więc przeniesienie routera to jest rozwiązanie = kup kabel i pociągnij. Bo nie mam żandego kabla który by sięgał.

To znaczy sprawa wygląda tak że jeden z kompów jest podłączony kablem do routera. A nie mam kolejnej karty sieciowej.

Postaram się jutro ogarnąć ubuntu na live-pendrivie.
@Rachel_: Skoro mowa o stacjonarnym, to gorąco polecam przedłużacz do usb, pod który podpinasz albo Twoją obecną kartę wifi, albo nową (ale najpierw spróbowałbym ze starą). Jestem praktycznie pewien, że ze względu na rozmiar tej karty jest ona przysłaniana przez jakieś części obudowy, a jeśli obudowa jest metalowa, to ona dodatkowo reflektuje fale radiowe wifi. Mając taki przedłużacz miałabyś zdecydowanie więcej swobody w ustawieniu karty (np. mogłabyś ja umieścić na biurku).
@Rachel_:

Czy na MOIM routerze - TL-WR1043 jest możliwość np. przydzielenia priorytetom zadanym MACom czy tam IPkom. Jeśli tak to jak coś takiego się nazywa?


Co do tego pytania, tutaj masz emulatory Twojego routera na stonie TP-Linka. Z tego co widzę, wszystkie wersje hardware'u potrafią to. Interesujące opcje to Bandwidth Control i ewentualnie DHCP --> Address Reservation.
@Rachel_: A z wifi też? Przy takich mini kartach wifi w kompach stacjonarnych inna pozycja niż bezpośrednio w gnieździe USB przy obudowie to jak niebo a ziemia. Co do reguł, spróbowałbym na początek tak:

Szybkość łącza internetowego / (liczba klientów + 1 albo 2 rezerwy) = min. bandwidth

Szybkość łącza internetowego = max. bandwidth.

Nie wiem tylko, czy trzeba by taką regułę dla każdego IP z osobna zdefiniować, czy wystarczy podać
@Rachel_: Najlepiej spróbuj tego co napisałem. Przedłużacz usb może kosztować z 10 PLN? Coś w tym stylu. Jeden koniec wciskasz do USB w komputerze, do drugiego podłączasz kartę wifi i kładziesz ją na biurku/podpinasz jakąś szpilką do tapety/co tam lepiej pasuje. To naprawdę mały wydatek, ale domyślam się, że w tym wypadku będzie skuteczny.

Z ciekawości, do jakiego gniazda usb podpinasz tę kartę wifi i jaką masz obudowę?