Wpis z mikrobloga

@advert: bo nie ma. wielu rzeczy nie ma. dla mnie aresztowali go zbyt późno, wszystko toczy się w zajebiście wolnym tempie. nie próbuj tego zrozumieć bo tak jest. dlatego najrozsądniej będzie uzbroić się w cierpliwość i czekać na info. Ja wciąż wierzę że dziewczyna żyje gdzieś przetrzymywana.
  • Odpowiedz
@anonimowy_kot: A oni to potwierdzili? zreszta przecież choćby połączenie wychodzące od niego i przychodzące do chłopaka i siostry sprawdzili śledczy zapewne ...
Ale co jak teraz zeznaje to mówi, że widział jak ET się topi i nagle odszedł i dzwoni żeby pytać o drogę ?! wtf. Przecież nawet jak był bardzo pijany to jednak był w stanie iść w miarę normalnie, czyli totalnego zgona nie miał, przecież taka sytuacja jak
  • Odpowiedz
@bulu: będąc na jego miejscu, zadzwoniłbym właśnie w tym samym celu. Podkreślenie stopnia upojenia alkoholowego, a tym samym uwiarygodnienie urwanego filmu. Musiał być świadom tego, że rozmowa może być nagrywana. Taki naturalny telefon może łatwo zmylić śledczych.
  • Odpowiedz
@bulu: Myślę, że miał internet w komórce i mógł sprawdzić jak dojadę. Poza tym wygląda na to, że doskonale zna plan miasta, a po 3...aż 2 osoby prosił o instrukcje?Znaczy się jak trafić do domu chłopaka i jak trafić do domu siostry, bo nie mógł się zdecydować?
  • Odpowiedz