Wpis z mikrobloga

@Tymian: @Micki: wywoływacz to jakieś 5 zł za paczkę na pół litra roztworu, laminat to około 10 zł za jednostronny 16x10cm, coś jeszcze poza tym potrzeba, nie licząc wytrawiacza? Bo tam mi się pokazują w proponowanych jeszcze jakieś transparenty, lakiery światłoczułe i inne dzikie węże.
No i ta folia do soldermaski to jakiś koszt z kosmosu :D
@xerxes931: Tylko, że ta folia z tme (bungarda) jest jakieś 1000x lepsza od chińskiej na allegro.
Jak masz płytkę z preparatem światłoczułym to nic z tego nie potrzebujesz.
Jeszcze tylko folię do nadruku negatywu, źródło światła uv, wytrawiacz i w zasadzie tyle. Reszta to sprawa "narzędzi" czyli jakaś wanienka czy wytrawiarka, itd.
@Tymian: nie nie, soldermaskę może kiedyś, ale chciałbym przesiąść się z termotransferu na fotochemiczną, i robić cynowane płytki. Niby metodą żelazka nie wychodzą mi złe płytki, wychodzą nawet nieźle, ale wolałbym już robić trochę bardziej pro metodą.